Jazda Citroënem C4 WRC HyMotion4 okazała się niesamowitym przeżyciem. Nie dość, że na dojazdówkach auto korzystało tylko z silnika elektrycznego (dysponującego 125 kW mocy), dzięki czemu poruszało się niemal bezgłośnie, to na dodatek podczas testów symulujących asfaltowe odcinki specjalne dostawało od dodatkowego silnika dodatkową moc i moment obrotowy.
Owszem – są różnice. 150 kg dodatkowego obciążenia w postaci silnika i akumulatorów sprawiają, że C4 WRC HyMotion4 prowadzi się inaczej, ale zalety hybrydowego napędu trudno przecenić. Czy więc wkrótce hybryda Citroëna wystartuje w jakimś rajdzie? ;-) Droga do tego wydaje się jeszcze daleka, ale prezentacja możliwości Citroëna, również w sporcie, na pewno prestiżu firmie nie ujmie.
KG
Najnowsze komentarze