Już w przyszłą niedzielę, 20. kwietnia, czyli w naszą Wielkanoc, dniem prasowym rozpoczyna się tegoroczny Salon Motoryzacyjny w Pekinie. Impreza ta ma kluczowe znaczenie dla Citroëna, który zacieśnia swoje partnerstwo z lokalnym koncernem DongFeng.
W roku 2013 partnerzy zanotowali rekordową sprzedaż 280.000 aut, co oznaczało wzrost w stosunku do roku 2012 o 25%. To więcej, niż wzrost całego chińskiego rynku w tym samym czasie, który wyniósł 19,1%. Nic więc dziwnego, że Citroën i DongFeng kontynuują ofensywę prezentując bardzo ważne modele, zarówno produkcyjne, jak i koncepcyjne. Jeden z konceptów stanowi zapowiedź samochodu, który trafi na chiński rynek jeszcze w tym roku.
Oczywiście na stoisku nie zabraknie modeli produkowanych lokalnie: C4 L, C-Quatre oraz nowego w tym kraju C-Elysée, który został wprowadzony do oferty we wrześniu ubiegłego roku. Znaczący jest też fakt, że C-Elysée rozpoczyna – już w ten weekend – zmagania na torach WTCC, póki co w Maroku, ale trafi też do Azji. A jeszcze większe znaczenie ma fakt, że w wybranych rundach za kierownicą C-Elysée WTCC zasiądzie Ma Qing Hua – kierowca chiński, co pozwoli wzmocnić obraz zarówno modelu, jak i marki, w Państwie Środka. Należy się spodziewać, że szczególnym zainteresowaniem w Chinach cieszyć się będą wyścigi w Szanghaju i Makau zaplanowane na druga połowę bieżącego roku (odpowiednio 11-12 października i 14-16 listopada).
Na Salonie w Pekinie Citroën zaprezentuje także koncepcyjnego Cactusa. My znamy już oczywiście wersję produkcyjną, która zadebiutowała przed pięcioma tygodniami w Genewie, Chińczykom na razie będzie musiała wystarczyć wersja koncepcyjna, ale przecież mocno zbliżona do seryjnego modelu.
Salon w Pekinie zbiega się z pięćdziesięcioleciem nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Francją i Chinami, ale przecież Citroën pojawiał się za Wielkim Murem już wcześniej, z inicjatywy jakże kreatywnego założyciela marki, Andre Citroëna. Dziś Citroën może się pochwalić siecią 435 salonów w całych Chinach i świetną opinią w zakresie obsługi zarówno sprzedaży, jak i usług posprzedażnych.
Ważnym segmentem w Chinach jest klasa samochodów kompaktowych. Citroën oferuje w tej gamie trzy sedany – obok znanego od dość dawna C-Quatre w ubiegłym roku wprowadził do sprzedaży wysoko pozycjonowanego C4L (76.000 sprzedanych aut do końca marca br.) oraz bardziej budżetowego C-Elysée (38.000 sprzedanych egzemplarzy w praktycznie pół roku). Komplementarnie dopasowane pozwalają znaleźć praktycznie każdemu klientowi coś dla siebie. A jeszcze w tym roku uruchomiona zostanie produkcja kolejnego modelu gamy C, której zapowiedź poznamy na Salonie w Pekinie w postaci samochodu koncepcyjnego.
Citroën przed Salonem Samochodowym w Pekinie
KG; zdjęcia: Citroën
Najnowsze komentarze