To nie są wielkie targi. Vienna Autoshow, to raczej lokalna impreza. Ale czy to znaczy, że mielibyśmy o tych targach nie wspomnieć? Nie, dlaczego ;-) Austria leży przecież niedaleko, z niektórych regionów Polski jest tam naprawdę blisko, a wielu Polaków lubi wyskoczyć w Alpy na narty. Jeśli planujecie taki wypad, to może odwiedzicie też targi Vienna Autoshow – właśnie się rozpoczęły.
Dziś, 12. stycznia, rozpoczęły się targi motoryzacyjne w austriackiej stolicy. W hali C znajdziecie stoisko marki Citroën. Ma dokładnie 437 metrów kwadratowych powierzchni i z pewnego powodu jest istotne. Otóż dopiero teraz, na Vienna Autoshow, odbywa się austriacka premiera trzeciej generacji Citroëna C3! Samochodu, który w Polsce zamówiło już kilkaset osób, bo u nas to śliczne autko jest oferowane w zasadzie od grudnia.
Citroën twierdzi, że to auto ma barwną osobowość, i trudno się z tym nie zgodzić. Na pewno kusi świeżą stylistyką, niebanalnymi rozwiązaniami, a do tego jest kontynuacją poprzednich dwóch wersji, które sprzedały się w przeszło 3,5-milionowym „nakładzie”. Nowe C3 idealnie wpisuje się w hasło reklamowe „Be Different, Feel Good”. Jest samochodem wygodnym, całkiem przestronnym, przyjemnie się nim jeździ, a każda podróż nim relaksuje.
„Prezentujemy Nowe C3 na Vienna Autoshow jako początek naszej filozofii Citroën Advanced Comfort®. Ten samochód czyni życie kierowców i pasażerów przyjemniejszym, wygodniejszym, łatwiejszym wręcz. A na targach oferujemy ciekawe promocje dla tych klientów, którzy zdecydują się na zamówienie C3 jeszcze w trakcie tej imprezy” – obiecuje Marc Giulioli, dyrektor marketingu Citroëna na Austrię i Szwajcarię.
Na Vienna Autoshow prezentowany jest też Citroën SpaceTourer. To idealny pojazd dla rodzin i przedsiębiorców. Z trzema długościami, czterema wersjami wyposażenia i różnymi wariantami wykończenia wnętrza może dać odpowiedź na każdą potrzebę, każde wyzwanie. To prezentacja stylu, komfortu i praktyczności. Citroën SpaceTourer powstaje na modułowej platformie EMP2 zapewniając tym samym dynamikę prowadzenia przy zachowaniu rozsądnego gospodarowania paliwem i niskimi kosztami ogólnej eksploatacji.
Vienna Autoshow jest też areną, na której można się bliżej przyjrzeć odświeżonej w ubiegłym roku gamie C4 Picasso i Grand C4 Picasso. Jazda tym samochodem, to wspaniałe doświadczenie – komfort, przestronność, doświetlenie, bogate wyposażenie, łatwa obsługa i niskie koszty eksploatacji – wszystko to sprawia, że naprawdę warto poznać kompaktowego minivana sygnowanego szewronami. Ciekawie prezentuje się wersja ze 130-konnym silnikiem PureTech Stop&Start łączona z automatyczną skrzynią biegów EAT6.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Citroën
Najnowsze komentarze