Po pierwszym półroczu 2017 Citroën zanotował we Francji 3-procentowy wzrost rejestracji samochodów (łącznie osobowych i lekkich aut użytkowych). To efekt niemal 149.000 nowych rejestracji aut z szewronami nad Sekwaną.
Wzrost sprzedaży w pierwszym półroczu 2017 Citroën odnotował zarówno w gamie aut osobowych, jak i wśród dostawczaków. W tej pierwszej grupie przyrost był niewielki (2,1%), ale w drugiej wyniósł 6,8%. Ba – w czerwcu lekkie samochody dostawcze Citroëna sprzedawały się nawet o 12,5% lepiej, niż w czerwcu ubiegłego roku. To przede wszystkim zasługa Nowego Jumpy, którego sprzedaż wzrosła o aż ponad 45%!
W gamie aut osobowych w pierwszym półroczu 2017 Citroën zanotował ponad 114.500 nowych rejestracji. Pozwoliło to na wykrojenie 10,1-procentowego udziału w lokalnym rynku, o 0,4 punktu procentowego więcej, niż rok temu o tej samej porze. To zasługa przede wszystkim Nowego Citroëna C3, który trafił na rynek francuski w listopadzie ubiegłego roku. W pierwszym półroczu 2017 Citroën zanotował ponad 36.300 rejestracji tego modelu w samej tylko Francji. To blisko 32% sprzedaży marki w segmencie aut osobowych na rodzimym rynku!
Nie tak znaczące, ale jednak wzrosty notują też uznani gracze rynkowi. To modele C1 (wzrost sprzedaży o 3,3%) i Berlingo (wzrost o 4,2%).
Sprzedaż Citroëna w gamie aut dostawczych w pierwszym półroczu 2017 przekroczyła poziom 34.200 rejestracji. To wzrost o 6,8% w stosunku do pierwszego półrocza 2016. Jak wspomniałem, w samym tylko czerwcu, gdy francuski rynek lekkich aut użytkowych wzrósł jedynie o 1,9%, Citroën cieszył się z 12,5-procentowego wzrostu. Pozwoliło mu to na zwiększenie udziału w rynku o 1,3 punktu procentowego.
To efekt znakomitej sprzedaży Citroëna Jumpy (przyrost o ponad 45%), ale nie tylko. Znakomitą sprzedaż notują Nemo (+41,5%) oraz Jumper (+11,1%). Szkoda tylko, że w komunikacie prasowym nie podano wartości bezwzględnych, a jedynie procentowe, ale cóż – nie można mieć wszystkiego ;-) W każdym bądź razie życzymy francuskiej marce sprzedaży rosnącej nieprzerwanie!
Krzysztof Gregorczyk
Najnowsze komentarze