Zdaniem niektórych mediów Peugeot zastanawia się nad wykorzystaniem mody na czterodrzwiowe coupe. Trend zapoczątkowany przez Mercedesa modelem CLS i skopiowany później przez kilka innych marek, zdaje się kusić również francuskiego producenta. Póki co nie ma oczywiście żadnych przecieków na temat stylistyki samochodu, ale francuscy graficy już wymyślili, jak takie auto mogłoby wyglądać…
Osobiście nie jestem przekonany co do tego typu konstrukcji. Na reprezentacyjną limuzynę się to nadaje raczej średnio. Na auto rodzinne też niespecjalnie. Funkcjonalność, zwłaszcza w tylnej części nadwozia, też jest nieco dyskusyjna, a do tego jeszcze żurnaliści z pewnością będą marudzić – dziwnym trafem głównie w przypadku francuskiego samochodu – na ilość miejsca na tylnej kanapie ;-)
No ale ludzie na świecie nie kupują, na szczęście, tylko funkcjonalnych samochodów. Mnóstwo modeli kupuje się z uwagi na ich wygląd. To bardzo dobrze, bo w przeciwnym wypadku na ulicach widywalibyśmy tylko potworki stylistyczne, a designerzy przeszliby na bezrobocie. A nie można przecież zapominać o sporej wszak rzeszy ludzi, którzy mają pieniądze i chcą jeździć autem o sylwetce modnej. I to dla nich powstają czterodrzwiowe coupe, co samo w sobie jest nazwą bez sensu przecież ;-)
Jeśli Peugeot zdecyduje się na produkcję tego typu samochodu, to o jego stylistykę jesteśmy spokojni. W kuluarach rozeszły się już plotki, że auto otrzymałoby oznaczenie 501, choć nie jestem co do tego przekonany – już raczej widziałbym tam 509, jako rozwinięcie flagowego aktualnie modelu. 501 sugerowałoby raczej gamę entry, a w przypadku tego typu samochodu mowy być o tym przecież nie może. A marketingowego punktu widzenia byłby to wręcz strzał w stopę, własną…
Czy więc potwierdzą się plotki o powstaniu takiego samochodu z kroczącym lwem na masce?
KG, grafika: „L’Automobile”
Najnowsze komentarze