W ubiegłym roku w Polsce skradziono (przynajmniej tak mówią policyjne statystyki) nieco ponad 30,5 tys. samochodów. Spośród szesnastu najpopularniejszych wśród złodziei modeli znalazło się tylko jedno auto francuskie, a i to na ostatnim – 16. miejscu. To Peugeot 206. W ciągu całego roku zaginęło 356 takich samochodów, czyli statystycznie niespełna jeden dziennie. Dla porównania – najchętniej w Polsce kradzionym autem był VW Passat – policja wie o kradzieżach aż 2.337 takich toczydeł!
Co ciekawe – samochody francuskie cieszą się coraz mniejszym „wzięciem”. W roku 2005 Peugeot 206 znalazł aż 726 „nabywców” i uplasował się na 9. miejscu w policyjnych statystykach. W zestawieniu znalazł się jeszcze tylko jeden samochód francuski – Renault Megane, którego skradziono łącznie 567 egzemplarzy. W ten sposób Meganka znalazła się na 13. miejscu statystyk roku 2005.
Z kolei w roku 2004 Peugeot 206 (będący najchętniej kradzionym „francuzem”) znajdował się na dziesiątym miejscu w tych niechlubnych statystykach. Renault Megane był – tak jak i rok później – na trzynastym miejscu wśród najpopularniejszych u złodziei aut.
I choć ze statystyk wynika, że od 2004 roku liczba skradzionych samochodów ogółem w Polsce spada i to dość znacznie. W roku 2004 zmieniło właściciela 57.673 auta, rok później już „tylko” 45.292 samochody, a w roku ubiegłym jedynie 30.529. Niemniej jednak i tak właściciele niemieckich wozideł spać spokojnie raczej nie mogą, w przeciwieństwie do nas, którzy lubimy „francuzy”… ;-)
KG
Najnowsze komentarze