Największa z dziewięciu wysp archipelagu, São Miguel, gościła w tym roku rundę IRC. W ciągu dwóch dni walczyli tam znakomici kierowcy, którzy – w samochodach klasy S2000 – nadawali ton rywalizacji. Zgodnie z oczekiwaniami błyszczały załogi w Peugeotach 207 S2000, a pokrótce o tym, co się działo, piszemy poniżej.
Tak naprawdę pierwsze skrzypce grała na Azorach pogoda. To jednak nie dziwi – jest na tym archipelagu mocno nieprzewidywalna, obfituje w deszcze i silne wiatry, co dało się trochę we znaki kierowcom Challenge’u.
Już podczas pokonywania odcinka testowego prym wiodły załogi Peugeotów. Popisali się czterema najlepszymi czasami, a ich kolejność i uzyskane czasy była następująca:
1. Nicolas Vouilloz, Peugeot 207 S2000, 01:58,4
2. Kris Meeke, Peugeot 207 S2000, 01:58,7
3. Bruno Magalhaes, Peugeot 207 S2000, 01:58,9
4. Freddy Loix, Peugeot 207 S2000, 02:00,9
W czołówce pojawił się też Conrad Rautenbach, również korzystający z 207-ki S2000, który na shakedownie wywalczył szóstą lokatę. Dopiero na dalszych lokatach można znaleźć czasy Abarthów S2000, a Fabie w ogóle jeździły powolutku ;-)
Prawdziwe zmagania w SATA Rallye Açores rozpoczęły się w późne czwartkowe popołudnie, kiedy to załogi zmierzyć się musiały na 1,7-kilometrowym superOSie Grupo Marques. Pierwszym liderem rajdu został Fredyy Loix, który o 0,2 sekundy wyprzedził Krisa Meeke’a. Trzecie miejsce objął Nicolas Vouilloz.
OS2 – Feteiras – liczył sobie 7,47 km i został rozegrany już w piątek przed południem. Ku naszemu zdziwieniu nieprzyjemną niespodziankę sprawił nam Juho Hänninen w Škodzie Fabii S2000, ale liderem rajdu został Kris Meeke, który stracił do Fina tylko sekundę, ale zaliczka z superOSu wystarczyła do objęcia prowadzenia w klasyfikacji generalnej. Trzeci czas próby należał do Nicolasa Vouilloza. Piątym miejscem błysnął Bruno Magalhães, a ósme miejsce należało do Conrada Rautenbacha. Freddy Loix, pierwszy lider rajdu, przebił oponę i został sklasyfikowany na 28. miejscu!
14,64 km liczył sobie OS2 – Sete Cidades rozgrywany w okolicach jeziora i osady o tej samej nazwie. Malownicze trasy położone tuż nad przepaściami położonego kilkadziesiąt metrów niżej jeziora przyniosły zwycięstwo Krisowi Meeke’owi. Miejsca trzecie i czwarte wywalczyli Magalhães i Vouilloz. Loix dzięki siódmemu czasowi wrócił na w miarę sensowną, trzynastą pozycję w generalce. Rautenbach był znowu ósmy.
OS4 – Pinhal da Paz o długości 13,82 km padł łupem znakomitego Meeke’a jadącego 207-ką w barwach Peugeot UK przygotowaną przez bliskiego naszym sercom belgijskiego Kronosa. Nicolas Vouilloz dzięki drugiemu czasowi awansował na drugie miejsce w generalce. Magalhães był siódmy, ale nie stracił prowizorycznego podium w klasyfikacji generalnej. Loix, piąty na próbie, wskoczył do dziesiątki w generalce. Rautenbach, wprawdzie dziewiąty, skorzystał z pecha Hänninena (przejazd bez jednego koła!) i awansował na ósmą pozycję w klasyfikacji łącznej rajdu.
Popołudniowe zmagania rozpoczął OS5 – Marques 1 o długości 13,5 km. Atak przypuścił Jan Kopecký w Fabii S2000, który dzięki zwycięstwu na tej próbie awansował o dwa oczka, na trzecią pozycję w generalce. Kris Meeke stracił do Czecha tylko 0,1 sekundy i dość bezpiecznie prowadził w rajdzie. Vouilloz, wolniejszy od Kopcký’ego o 1,4 sekundy, również bronił się na pozycji wicelidera. Autor czwartego czasu, Freddy Loix, awansował w generalce na dziewiątą pozycję, tuż za Conrada Rautenbacha, który na Marques 1 uzyskał dopiero jedenaste miejsce.
Loix przesunął się o kolejne oczko w generalce dzięki zwycięstwu na liczącym sobie 7,36 km OS6 – Coroa da Mata 1. Za Belgiem uplasowały się załogi Fabii S2000, a czwarty czas należał do Krisa Meeke’a. Irlandczyk wciąż prowadził w rajdzie mając 15 sekund zapasu nad drugim w klasyfikacji Vouillozem, który na Coroa da Mata był piąty. Rautenbach wywalczył siódmy czas i taką też pozycję miał w generalce. Awans był możliwy dzięki kłopotom Bruno Magalhãesa ze skrzynią biegów.
OS 7 – L. Maia / Achada das Furnas, to najdłuższa próba dnia – miała aż 18,2 km. Po zwycięstwo sięgnął na niej Kris Meeke, któremu asystował Freddy Loix. Dublet Peugeotów pokonał obydwie Fabie, którym z kolei ulegli kolejno Vouilloz, Rautenbach i wciąż tracący czas przez skrzynię Magalhães. W pierwszej szóstce klasyfikacji generalnej nie nastąpiły jednak żadne zmiany. Na dwóch kolejnych pozycjach miejscami zamienili się Loix z Rautenbachem. Na dziesiątą pozycję, z dziewiątej, spadł Magalhães.
Feteiras przejeżdżano ponownie po południu, jako OS8. Na niespełna 7,5-kilometrowej próbie znowu najszybszy był Kris Meeke. Kolejne dwie lokaty należały do załóg w Fabiach, a czwarte miejsce uzyskał Vouilloz. Magalhães błysnął piątym czasem. Rautenbach był dopiero dziewiąty, ale i tak wyprzedził Loixa.
OS9 – Sete Cidades, czyli siedem miast, to znowu wygrana Meeke’a. Irlandczyk wpadł w jakiś trans i z odcinka na odcinek powiększał przewagę nad resztą stawki. Drugim czasem na malowniczej próbie przy jeziorze Sete Cidades popisał się Bruno Magalhães tracąc do Krisa jedynie 0,6 sekundy. W efekcie awansował na dziewiątą pozycję, tuż za Rautenbacha. Kierowca z Zimbabwe był tym razem jedenasty. Freddy Loix dzięki niewielkiej stracie do Meeke’a, zajął szóste miejsce i awansował na piątą pozycję w generalce. Vouilloz, czwarty w wynikach, wciąż był wiceliderem rajdu, ale jego przewaga nad Kopeckým stopniała do 9 sekund.
Dzień kończył powtórny przejazd przez Pinhal da Paz tym razem oznaczony jako OS10. Meeke znowu nie miał sobie równych i na koniec pierwszego etapu miał przeszło 40 sekund przewagi nad drugim w generalce Vouillozem. Juho Hänninen w Škodzie Fabii wypadł z trasy i zakończył zmagania. Drugi czas próby należał do Freddy’ego Loixa, czwarty do Vouilloza, a piąty – ex aequo z Basso – do Magalhãesa. Dwunasty wynik zapisano przy nazwisku Rautenbacha.
Sobota rozpoczęła się na Azorach 7,24-kilometrowym OS11 – Ribeira Grande. Kris Meeke, który zakończył pierwszy etap ze sporą przewagą, nie odpuszczał. Popisał się kolejnym oesowym zwycięstwem, choć po piętach deptał mu Kopecký. Czech okazał się jednak wolniejszy o 0,6 sekundy i tracił już w łącznych wynikach 51,2 sekundy do kierowcy z Irlandii. Freddy Loix uzyskał trzeci czas (+0,9 s), a Nicolas Vouilloz czwarty (+3,8 s). Conrad Rautenbach był dopiero jedenasty. Bruno Magalhães wciąż borykał się z kłopotami związanymi ze skrzynią biegów i musiał zadowolić się dopiero czternastą lokatą. W efekcie oddał Franzowi Wittmannowi dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej.
OS12 – Graminhais liczył sobie aż 21,78 km, ale wcale nie był najdłuższym odcinkiem rajdu. Kris Meeke pokonał drugiego w wynikach Kopecký’ego, ale wyższość Czecha musiał uznać Nicolas Vouilloz – Francuz stracił na rzecz Czecha drugą pozycję w rajdzie, a to z uwagi na przeszło 15-sekundową stratę do niego na omawianej próbie. Lepszy od Vouilloza okazał się Freddy Loix, auto czwartego czasu, wciąż piąty w generalce. Rautenbach swoim wynikiem na tym OSie zamknął dziesiątkę, ale w generalce wciąż był ósmy. Magalhães, dwunasty na odcinku, zajmował dziesiąte miejsce w łącznych wynikach rajdu.
21,94 km, to długość najdłuższego odcinka Rajdu Azorów. Przejeżdżany był dwukrotnie, po raz pierwszy jako OS13 – Tronqueira 1. Jak się łatwo domyślić, najszybszy przejazd należał do Mekke’a. Vouilloz, drugi na mecie, odrobił wprawdzie 6,8 sekundy do Kopecký’ego, ale nie wystarczyło to do odzyskania drugiej pozycji w generalce. Strata do Czecha wynosiła jeszcze 1,2 sekundy. Lix zajął iąte miejsce na tej próbie, jedenasty był Rautenbach, a czternasty Magalhães. W efekcie ci obaj zawodnicy stracili swoje pozycje w generalce i zajmowali odpowiednio dziewiąte i jedenaste miejsce.
Znany już z poprzedniego dnia Marques przejeżdżany był również w sobotę, tym razem, jako OS14. Rozpoczynał drugą pętlę ostatniego etapu i Kris Meeke pozwolił sobie już tylko na kontrolowanie sytuacji. Team zasugerował przytomnie, żeby Irlandczyk nie podejmował zbytniego ryzyka i tak też się stało. Marques wygrał Jan Kopecký pokonując o 3,7 sekundy Loixa i o 8,4 sekundy Vouilloza. Czwarty czas należał do Bruno Magalhães. Wspomniany Meeke zadowolił się siódmą lokatą oddając jednak Kopecký’emu tylko 14,6 sekundy i zostawiając sobie jeszcze ponad 51 sekund zapasu nad Czechem. Conrad Rautenbach ukończył odcinek na ósmej pozycji.
OS15 – Coroa da Mata również był już znany z piątkowych przejazdów. Zwyciężył na nim Nicolas Vouilloz, ale odzyskał do Kopecký’ego tylko 0,7 sekundy. Kris Meeke był trzeci, nie pozwalając odebrać sobie zbyt dużo czasu z przewagi – stracił do Kopecký’ego jedynie 4,1 sekundy. Loix, czwarty na mecie odcinka, powolutku starał się odrabiać straty do poprzedzającego go w generalce Antona Alena. Fina, autora szóstego czasu, pokonał tym razem nawet Conrad Rautenbach, a przy okazji awansował znowu na ósme miejsce w generalce. Bruno Magalhães wywalczył siódmy czas.
Rozgrywany w kamieniołomie Grupo Marques superOS, to 16. odcinek rajdu. Tu nie można było dużo zyskać, trudno też było wiele stracić. Po oesowe zwycięstwo sięgnął znowu Kopecký, ale zyskał nad Freddym Loixem tylko 0,2 sekundy przewagi. Trzeci był Vouilloz, którego od drugiej pozycji w rajdzie dzieliło wciąż niemal 10 sekund :-( Bruno Magalhães był tym razem szósty, Meeke siódmy, a Rautenbach dziewiąty.
Przedostatni w planach OS17 – Graminhais okazał się ostatnią próbą. Kończącą rajd Tronqueirę odwołano z uwagi na tragiczny stan nawierzchni. Obfite opady deszczu i pierwszy przejazd rajdówek sprawiły, że odcinek odwołano. W efekcie więc to Graminhais kończył Rajd Azorów. Swoje zwycięstwo w tej imprezie przypieczętował najlepszym czasem OS17 Kris Meeke. Załogi od trzeciej wzwyż otrzymały jednakowy czas, bowiem odcinek został przerwany.
W efekcie Rajd Azorów zakończył się następującymi wynikami (pierwsza dziesiątka):
1. Kris Meeke/Paul Nagle (GB) Peugeot 207 S2000 2:36:48,3
2. Jan Kopecký/Petr Starý (CZ) Škoda Fabia S2000 +0:53,1
3. Nicolas Vouilloz/Nicolas Klinger (F) Peugeot 207 S2000 +1:04,8
4. Freddy Loix/Frédéric Miclotte (B) Peugeot 207 S2000 +2:15,2
5. Fernando Peres/Jose Pedro Silva (P) Mitsubishi Lancer Evo IX +4:45,2
6. Franz Wittmann Jr/Bernhard Ettel (A) Mitsubishi Lancer Evo IX +5:33,2
7. Conrad Rautenbach/Daniel Barritt (ZW/GB) Peugeot 207 S2000 +5:35,8
8. Ricardo Moura/Sancho Eiró (P) Mitsubishi Lancer Evo IX +5:41,3
9. Bruno Magalhães/Carlos Magalhães (P) Peugeot 207 S2000 +7:03,5
10. Bernardo Sousa/Jorge Carvalho (P) Fiat Punto Abarth S2000 +8:13,8
W cyklu IRC po czterech rundach przewodzi Meeke (20 pkt.) przed Loixem (18), Vouillozem (14), Kopeckým (13) i Ogierem (10).
Peugeot posiada aktualnie 52 punkty w Klasyfikacji Producentów Challenge’u, wyprzedzając Ralliart (33), Abartha (14) i Škodę (13).
Następna runda IRC zostanie rozegrana w dniach 18-20 czerwca w Belgii i będzie drugą tegoroczną asfaltową imprezą cyklu.
KG
Najnowsze komentarze