Kompaktowe auto premium oferowane od trzech lat, czyli DS 4 (wcześniej Citroën DS4), zdobyło w tym czasie serca 110.000 klientów na czterech kontynentach. To niemało biorąc pod uwagę fakt, że nie jest najtańsze, ale ma wiele atutów, którymi skusiło tak dużą rzeszę ludzi. Teraz chce skusić kolejnych, bo dostępne jest z nowymi silnikami, w nowych wersjach kolorystycznych oraz z nowym wyposażeniem i usługami.
W listopadzie bieżącego roku do gamy DS 4 (na razie na niektórych rynkach) trafiły dwie nowe jednostki napędowe dostarczające więcej mocy, oszczędniej gospodarujące paliwem i spełniające normę czystości spalin Euro6. To silnik benzynowy PureTech o mocy maksymalnej 130 KM oraz jednostka wysokoprężna BlueHDi o mocy 120 KM. W stosunku do dotychczas oferowanych jednostek (odpowiednio VTi 120 i e-HDi 115) moment obrotowy wzrósł o 44% i 11%, a spadła średnia emisja dwutlenku węgla (odpowiednio o 19% i 12%). To świetna wiadomość dla proekologicznie nastawionych klientów, ale ci cierpiący na niedostatki mocy też coś zyskali.
Trzycylindrowy silnik PureTech 130 Stop&Start oferuje 130 KM mocy maksymalnej i jest łączony z sześciobiegową skrzynią manualną. Zaprojektowano go i produkuje się we Francji i jest przedstawicielem nowych jednostek napędowych. Należy do rodziny trzycylindrowych silników opartych o innowacyjne, wydajne i oszczędne technologie. Już od niskich zakresów prędkości obrotowej dostarcza dużej dawki momentu obrotowego i dobrze pasuje do charakteru DS 4.
Trzy cylindry, bezpośredni wtrysk benzyny, nowoczesna turbosprężarka oraz system zmiennych czasów rozrządu pomagają w spełnieniu coraz bardziej wyśrubowanych norm emisji spalin. W efekcie moc maksymalna osiągana przy 5.500 obr./min. jest o 9% wyższa, niż w poprzednio stosowanym silniku czterocylindrowym (VTi 120), zaś maksymalny moment obrotowy wzrósł o aż 44% – sięga 230 Nm przy 1.750 obr./min. (w silniku VTi 120 jego szczytowa wartość dostępna była dopiero przy 4.250 obr./min.). Nic więc dziwnego, że w połączeniu z sześciobiegową skrzynią napęd pracuje wydajnie i przyjemnie, a przy tym oszczędnie. Według producenta średnie spalanie wynosi tylko 5 l/100 km (na 16-calowych kołach), co przekłada się na emisję 116 g CO2/km. Na kołach o cal większych spalanie wynosi 5,1 l/100 km, a średnia emisja dwutlenku węgla rośnie do 119 g/km.
Niskie spalanie uzyskano stosując wiele rozwiązań, także autorskich, opracowanych w PSA. Zmniejszono tarcie wewnętrzne stosując m.in. powłokę DLC (Diamond-Like Carbon), zastosowano centralnie umieszczony wysokociśnieniowy (do 200 barów) wtrysk bezpośredni, zoptymalizowano położenie wtryskiwaczy itp.
Miłośnicy diesli też znajdą coś dla siebie. 120-konny silnik 1.6 BlueHDi jest kolejną generacją znakomitych jednostek wysokoprężnych Grupy PSA Peugeot Citroën. Dzięki szeregowi innowacyjnych rozwiązań uzyskano moc maksymalną 120 KM dostępną przy 3.500 obr./min. i maksymalny moment obrotowy 300 Nm dostępny przy 1.750 obr./min. System Stop&Start pozwala oszczędzać olej napędowy w miejskich korkach. Rozruch po wyłączeniu silnika przez ten układ następuje w czasie nie dłuższym, niż pół sekundy i jest niemal niezauważalny dla kierowcy.
Zadbano też o czystość spalin stosując m.in. filtr cząstek stałych, system SCR (Selective Catalytic Reduction) eliminujący szkodliwe tlenki azotu (poprzez wstrzykiwanie dodatku AdBlue zamienia się je w parę wodną i azot), eliminuje się też ze spalin węglowodory. W efekcie średnia emisja CO2 wynosi tylko 97 g/km, co wynika ze spalania określonego przez producenta na 3,7 l/km w wersji z kołami 16-calowymi i o 0,1 l/km i 3 g/km więcej dla auta na „siedemnastkach”.
DS 4 dostępny jest teraz z nowymi zestawieniami kolorystycznymi. Można ten samochód personalizować wybierając jeden z trzech kolorów dachu. Wewnątrz dostępne są skórzane tapicerki, czy fotele z masażem, a o bezpieczeństwo zadbają skrętne ksenony oraz system śledzenia martwego pola.
A to jeszcze nie wszystko. Pakiet DS Connect Box składa się z elementów opracowanych dla poprawy bezpieczeństwa i komfortu. System wykorzystuje sygnały GPS i GSM w celu zapewnienia usług potrzebnych użytkownikom w całym czasie eksploatacji pojazdu. Teraz cały system jest dostępny z pakietami SOS & Assistance Pack oraz Monitoring Pack.
SOS & Assistance Pack pozwala na bezpośrednie połączenie się z centrum alarmowym w przypadku sytuacji awaryjnej typu wypadek, czy nagła choroba. Operator jest w stanie błyskawicznie zlokalizować samochód i w razie potrzeby wysłać służby ratunkowe. Jeśli dojdzie do poważniejszego wypadku, system sam wyśle zgłoszenie. Z kolei w przypadku awarii wciśnięcie przycisku z logo marki połączy kierowcę z serwisem, który dokona wstępnej diagnozy uszkodzenia i w razie potrzeby wyśle ekipę techniczną.
Monitoring Pack pełni nieco inne funkcje. Pozwala analizować styl jazdy kierowcy i podpowiada, co zrobić, by jeździć ekonomiczniej. Pilnuje przebiegów i czasu zalecając odwiedziny w serwisie wtedy, kiedy samochód powinien się tam pojawić. Naturalnie na bieżąco analizuje szereg parametrów „życiowych” pojazdu i ostrzega w razie wystąpienia anomalii.
DS Connect Box jest dostępny dla wszystkich modeli DS (DS 3, DS 3 Cabrio, DS 4 oraz DS 5). Na dzień dzisiejszy już 200.000 samochodów marki DS jest wyposażonych w pakiet SOS & Assistance Pack. Kosztuje to 310 euro, a od 2015 roku do pakietu dodane zostaną dwie kolejne usługi – Mapping Pack i Tracking Pack. Ta pierwsza pozwala na monitorowanie samochodu, choćby w sytuacji, gdy auto zostaje użyczone i właściciel chce wiedzieć, gdzie się ono znajduje. Jeśli przekroczy założone granice geograficzne, bądź czasowe – właściciel otrzymuje e-mail z odpowiednią informacją. Możliwe jest również lokalizowanie swojego samochodu on-line z wykorzystaniem aplikacji działającej na smartfonach. Z kolei Tracking Pack pozwala na śledzenie samochodu w przypadku kradzieży, co znakomicie ułatwia pracę policji, a w złodziejach budzi niechęć do sięgania po auta marki DS.
Jest jeszcze jedna ciekawa usługa – Scan MyDS. Dziś, gdy samochody są coraz bardziej skomplikowane i oferują coraz więcej funkcji, niektórzy się w tym zaczynają gubić. Dzięki aplikacji Scan MyDS na smartfona życie staje się prostsze – rozpoznaje ona obraz, po czym wyświetla informację na temat określonej funkcji, rozwiązania, czy znaczenia np. kontrolek. Teraz nie powinno już być problemu ze zidentyfikowaniem, do czego służy określony przycisk, pozycja w menu, czy co oznacza dana kontrolka ;-) A że aplikacja jest bezpłatna (do pobrania np. z App Store czy z Google Play, więc na pewno znajdzie wielu użytkowników.
KG; zdjęcia: DS
Najnowsze komentarze