Azja Południowo-Wschodnia jest regionem, który w ostatnim czasie bardzo interesuje Grupę PSA. Francuski koncern jest tam coraz bardziej aktywny, a jego plany są dalekosiężne. Dziś parę słów na temat budowania świadomości klientów marki Peugeot w Wietnamie.
Polacy chętnie szastają opiniami o zacofaniu co poniektórych krajów, czy wręcz regionów świata. Wynika to z wielu przyczyn, z których najważniejsze, jak sądzę, to przeświadczenie o naszej cudowności i towarzyszący temu brak wiedzy. Bo wprawdzie podróżujemy po świecie coraz więcej, ale żebyśmy zdobywali o tymże świecie wiedzę, to jakoś nie widać.
Wietnam postrzegamy przez pryzmat wojny z USA i liczne opowiadające o tym amerykańskie filmy. Czasem pomyślimy o tym kraju jako o siedzibie jakichś zakładów przemysłu lekkiego, szczególnie szwalni. Kojarzymy charakterystyczne nakrycia głowy, przemknie nam przez myśl ryż, albo wietnamska mniejszość prowadząca w Polsce różne biznesy.
Wietnam, to jednak ciekawy kraj. Jak cała Azja, nie tylko południowo-zachodnia. Od niedawna coraz aktywniej działa w Wietnamie marka Peugeot. I to działa inaczej, niż inni światowi gracze. Większość z nich koncentruje się na przykład na dwóch dużych ośrodkach miejskich – Hà Nội i Hồ Chí Minh. Ale w Wietnamie są też inne miasta, niektóre wcale niemałe. I Peugeot nie tylko o tym wie, ale też prowadzi tam swoje salony, czym wyróżnia się na mapie Wietnamu.
Komfortowe punkty dealerskie marki Peugeot są więc nie tylko we wspomnianych Hà Nội i Hồ Chí Minh, ale też w Hải Phòng (Hajfong), Cần Thơ, Đà Nẵng, Thái Nguyên, Quảng Ninh oraz Vinh. To miasta o sporej liczbie ludności. W Hải Phòng, Đà Nẵng i Cần Thơ mieszka np. po ok. 800.000 osób, a w Thái Nguyên i Vinh po około 200.000. To niemałe ośrodki miejskie z ludnością, która coraz częściej sięga po nowe samochody.
Owszem, przy blisko 7-milionowym Hanoi, czy przeszło 7-milionowym Hồ Chí Minh to niewielkie miasta, ale w Wietnamie naprawdę warto inwestować także poza tymi dwoma metropoliami, bo to kraj, w którym żyje ok. 90.000.000 osób. Na powierzchni tylko minimalnie większej od Polski.
Tak więc Peugeot, w odróżnieniu od innych globalnych graczy, otwiera swoje salony także w mniejszych miastach. Owocuje to całkiem sporymi wzrostami sprzedaży. Peugeot jednak chce w Wietnamie nie tylko sprzedawać i serwisować samochody (co czyni we współpracy z lokalnym partnerem, firmą Thaco), ale prowadzi też liczne akcje budujące świadomość motoryzacyjną klientów.
Kluczową kwestią jest profesjonalna jakość usług. Sprzedaż i serwis samochodów, to podstawa, ale ważne jest też zaopatrzenie w oryginalne części zamienne, akcesoria, a nawet kosmetyki samochodowe. Bo kiedy już ktoś kupuje w Wietnamie nowy samochód, to z reguły stara się też serwisować go tam, gdzie zrobią to najlepiej, niekoniecznie najtaniej. I nawet kosmetyki samochodowe kupuje się u dealera.
Peugeot w celu osiągnięcia wysokiej satysfakcji klientów stara się zapewnić w Wietnamie usługi na europejskim poziomie. Stąd przywiązanie wielkiej wagi do odpowiedniego doradztwa przy zakupie, doboru gwarancji i pakietów serwisowych i dbałość o utrzymanie samochodów na naprawdę wysokim poziomie technicznym.
Peugeot wraz z firmą Thaco organizują liczne akcje promocyjne powiązane z jazdami testowymi. W Europie to standard, w Wietnamie wciąż jeszcze nowość i spora atrakcja. Tylko w tym roku zorganizowano prawie 100 takich akcji, w których ok. 3.000 osób wzięło udział 2 ok. 2.800 jazdach testowych.
Taki sposób pozwala klientom na dobre zapoznanie się z ofertą, a w czasie jazd handlowcy są w stanie dobrze wyjaśnić działanie poszczególnych podzespołów, zwrócić uwagę na to, co wyróżnia samochody Peugeot, czy pokazać, czego klienci mogą w XXI wieku oczekiwać od motoryzacji. W efekcie klienci postrzegają markę jako producenta aut komfortowych, szykownych, bezpiecznych, atrakcyjnych stylistycznie, a przy tym dostępnych w atrakcyjnych cenach, jak na samochody europejskie sprzedawane w Wietnamie.
Dla swoich klientów Peugeot organizuje zresztą także inne akcje. Niedawno odbyła się kolejna, nazwana Emotion Days, podczas której omawiano kwestie bezpiecznego użytkowania i właściwej konserwacji pojazdów, poświęcono czas na omówienie zasad eko-jazdy itp.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: VnMedia
Najnowsze komentarze