Le Touquet Paris to kurort nad kanałem La Manche w regionie Pas-De-Calais. I właśnie w malowniczym otoczeniu zadbanych rezydencji, posesji, zielono-żółtych pól i lasów, miałem okazję zapoznać się z najnowszym samochodem Peugeot, czyli Peugeot 308 SW. Niedaleko znajduje się również fabryka, w której produkowane są jednostki napędowe 1.2 110 i 130 KM. O wizycie w tej fabryce napiszę w oddzielnej relacji.
Nowy Peugeot 308 SW to samochód o długości 4585 mm i sporym rozstawie osi – 2730 mm. Największym autem samochodu, pozna jego eleganckim wyglądem, znanym już, wysokiej jakości i świetnie wyciszonym wnętrzem, jest niewątpliwie rekordowy w tej klasie bagażnik, którego pojemność wynosi 660 litrów a składając siedzenia z tyłu uzyskamy ponad 1600 litrów pojemności. Duża ale dość lekka klapa otwiera się wysoko i daje wygodny dostęp do tej potężnej powierzchni bagażowej.
Duże oczekiwania miałem względem silnika 1.2 130 KM, który miał się pojawić w autach, które testowaliśmy. Na papierze jego parametry są imponujące. Maksymalna moc 130 KM, maksymalny moment obrotowy 230 Nm, osiągany już przy 1750 obrotów, rekordowo niskie zużycie paliwa, osiągnięte w testach w Hiszpanii. Seryjny Peugeot 308 z tą jednostką osiągnął spalanie 2,85 litra na 100 kilometrów i przejechał ponad 1800 kilometrów na jednym baku paliwa.
I muszę przyznać, że po przejechaniu ponad 200 kilometrów Peugeotem 308 SW z silnikiem 1.2 130 przekonałem się do niego. Zachowuje się jak diesel, dzięki wysokiemu momentowi obrotowemu dostępnemu od niecałych dwóch tysięcy obrotów, mamy do czynienia z autem elastycznym. Nawet bardzo elastycznym, bo jadąc 90 km/h po górzystym terenie z użyciem tempomatu, nie trzeba było zmieniać biegów. Kultura pracy tej – jak by na to nie spojrzeć -trzycylindrowej jednostki, jest na zaskakująco wysokim poziomie. Nic się nie trzęsie a jedynym znakiem, że mamy 3 cylindry jest nieco inny dźwięk spod maski niż ten, do którego zdążyłem się przyzwyczaić w klasycznych silnikach.
Zużycie paliwa? Przy dynamicznej jeździe, w połowie w ruchu miejskim, w połowie na trasie, średnie spalanie sięgnęło 7,8 litra na 100 kilometrów. Drugi przejazd i nieco spokojniejsza jazda, pozwoliły uzyskać niecałe 7 litrów na 100 kilometrów. To co fascynuje wewnątrz, oprócz elastyczności, to… cisza. Silnik pracuje bardzo cicho i kulturalnie, na tyle, że gdy jechałem przez kilkanaście kilometrów dość szybko na czwartym biegu zamiast na szóstym, rozmawiając z pasażerem, to zorientowałem się o za wysokich obrotach jedynie po obrotomierzu. Różnica między 2 tysiące a 4 tysiące była prawie niesłyszalna.
Podsumowując, Peugeot 308 SW to moim zdaniem jedno z najładniejszych aut typu kombi na rynku. Duży bagażnik, ponad 600 litrów, sprawia, że samochód jest wyjątkowo użyteczny. W połączeniu z silnikiem 1.2 130 KM daje sporo przyjemności z jazdy. Komfortowe i świetnie wyciszone wnętrze, wykończone wysokiej jakości materiałami oraz duży rozstaw osi sprawiają, że kierowca i pasażerowie podróżują bardzo wygodnie.
Dokładniejszy test zaprezentujemy wkrótce.
Najnowsze komentarze