Marcowy udział Renault w hinduskim rynku nowych aut sięgnął poziomu 4,9%. To już niemal cel wyznaczony sobie przez firmę na bieżący rok. Uwzględniając jednak skumulowaną sprzedaż w Indiach za pierwszy kwartał francuski koncern uzyskał w ciągu trzech miesięcy 4,1-procentowy udział w hinduskim rynku samochodów osobowych.
Jeśli weźmie się pod uwagę tylko segment SUV-ów, to wyniki są jeszcze lepsze – Renault wykroił dla siebie w Indiach blisko 7%!
To dobre prognozy przed resztą roku, który – jak wspomniałem – Renault chce zamknąć w Indiach pięcioprocentowym udziałem w rynku. To się może udać, bo przecież wielu klientów z jednej strony czeka na zamówione Kwidy, a z drugiej – inni składają zamówienia na ten niewątpliwy przebój tamtejszego rynku.
Dodajmy, że początkowe plany zakładały uzyskanie pięcioprocentowego udziału rynkowego w Indiach na koniec roku 2017, ale z uwagi na świetne przyjęcie Kwida i rosnącą sprzedaż innych modeli Renault zrewidowało te zamierzenia i chce mieć tych 5% już pod koniec bieżącego roku. Będzie to, jak sądzę, jak najbardziej możliwe do zrealizowania, bo w stosunku do roku ubiegłego wzrośnie liczba salonów dealerskich – z 205 do 270 obiektów na koniec bieżącego roku.
W Indiach rynek SUV-ów rozwija się podobnie, jak w innych częściach świata – to dynamiczny segment. Kwid i Duster budują w tej klasie potęgę Renault w Indiach. W marcu Renault sprzedał w tym kraju 12.400 samochodów, z czego ponad 9.000 przypadło na Kwida. Duster sprzedał się w ilości około 2.000 sztuk, a ponad 500 sprzedanych egzemplarzy, to wynik minivana Lodgy.
Dodajmy, że w roku 2015 Renault mógł się pochwalić jedynie 2-procentowym udziałem w hinduskim rynku.
KG
Najnowsze komentarze