Wprowadzone na indyjski rynek przed pięcioma laty modele Renault Scala i Pulse znikają z tamtejszej oferty. Są wprawdzie jeszcze obecne na lokalnej stronie internetowej, ale już bez cen i bez możliwości konfiguracji.
Niektórzy dealerzy już od wiosny nie otrzymywali nawet modeli demonstracyjnych. W efekcie tylko u niektórych sprzedawców dostępne są ostatnie egzemplarze tych aut właśnie dlatego Scala i Pulse nie zniknęły jeszcze z lokalnej strony internetowej Renault.
Sedan Scala, to model bazujący na lokalnej wersji Nissana Sunny. Ten model Renault wprowadzono na rynek indyjski we wrześniu 2012 roku. Niestety pomimo bardziej od protoplasty atrakcyjnej sylwetki nigdy nie stał się przebojem. Tak naprawdę rzadko w ostatnim czasie notowano trzycyfrową miesięczną sprzedaż Scali.
Również Renault Pulse nie miało dużego udziału w rynku. Auto zostało przyćmione przez siostrzanego Nissana Micrę. W bieżącym roku nie było ani jednego miesiąca, a którym Pulse zanotowałby trzycyfrową sprzedaż. Auto wprowadzono na rynek w styczniu 2012 roku, ale mimo tak poważnego w dzisiejszych czasach stażu rynkowego nie pokuszono się o żaden facelifting, ani o żadne poważniejsze zmiany w samochodzie.
To, że Renault wycofuje z Indii modele Scala i Pulse, nie oznacza, że nic się tam nie dzieje. To po prostu naturalna kolej rzeczy. Co więcej – poniekąd miejsce obu wspomnianych modeli wypełnia Kwid, bo ludzie szaleją na punkcie SUV-ów i crossoverów. Z drugiej strony klienci w Indiach stają się z roku na rok coraz bardziej wymagający i… coraz zamożniejsi. Dlatego lada moment Renault zaoferuje w Indiach model Captur. Zaprzestanie produkcji modeli Scala i Pulse pomoże marce w skoncentrowaniu wysiłków na wprowadzaniu na rynek nowego modelu. A ten wzbudza w Indiach ogromne zainteresowanie i zanosi się, że może zostać sporym przebojem. Mówi się nawet, że Captur może się szybko stać najchętniej kupowanym modelem Renault w Indiach!
Czy faktycznie Captur wyprzedzi w rankingach sprzedaży Kwida? Biorąc pod uwagę fakt, jak dynamicznie rozwija się w Indiach klasa średnia, są na to spore szanse.
Krzysztof Gregorczyk
Najnowsze komentarze