Niejako rzutem na taśmę zamieszczamy stronniczy przegląd miesięcznika AUTO MOTOR I SPORT – już jutro pojawi się w punktach sprzedaży prasy jego kolejne wydanie, a mi dotąd brakowało czasu na napisanie tekstu, który właśnie teraz oddaję Wam do czytania. Cóż – dużo się dzieje, a przecież wortal jest tworzony z pasji i w czasie wolnym, który niestety z gumy nie jest.
AUTO MOTOR I SPORT nr 06 (301) z VI.2016
Wydawca: Motor Presse Polska zależne od Motor-Presse Stuttgart
Stron: 100 (z okładką)
Cena: 8,99 zł
Koszt 1 strony: niemal 9 groszy
Warto kupić? Niekoniecznie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS, Peugeot, Renault, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C6, DS4, 4, 4S, 208, Captur, Clio, Espace, Kadjar, Koleos, Megane, Scenic, Talisman, Duster, Sandero
Zacznę trochę niestandardowo – nie od samochodów francuskich, których na okładce znowu zabrakło. Na stronie 3. pojawiła się informacja, że do Polski ściągnięto w pierwszym kwartale br. ponad 292 tys. samochodów używanych, po czym pojawiło się zdanie o treści: „Popyt nie słabnie, mimo że w zeszłym roku na nowych właścicieli czekało już u nas 2,5 miliona używanych aut”. Nie neguję tych danych, ale chyba z tym popytem, to nie jest tak rozkosznie, skoro tyle samochodów wciąż czeka na zakup. Powiedziałbym w tej sytuacji, że to raczej podaż jest ogromna, o popycie trudno mówić bez informacji, ile tych aut kupiono, a nie tylko sprowadzono. Chyba, że mowa o popycie w ujęciu tego, ile kupujemy tych samochodów za granicą.
To nie zdarza się często – w zasadzie pierwszy materiał w AUTO MOTOR I SPORT poświęcono na prezentację samochodu francuskiego! Może dlatego, że w najbliższym półroczu raczej nie należy się go spodziewać w Europie (no, chyba, że na targach w Paryżu). Mowa o Nowym Renault Koleosie, którego opisano na stronach 8-10. Nie zabrakł odwołań do Kadjara, Megane, Scenic’a, Espace’a i Talismana, bo Nowy Koleos powstaje na tej samej modułowej płycie podłogowej. I owszem, nowy SUV Renault jest przestronniejszy w środku, niż dotychczasowa jego odmiana – miałem okazję sprawdzić to na targach w Pekinie. Stąd wiem, że szykuje się naprawdę fajna propozycja w tym segmencie i jeśli ktoś dysponuje odpowiednimi pieniędzmi i planuje kupić SUV-a średniej klasy, to powinien zaczekać na Nowego Koleosa i sprawdzić, czy nie warto przypadkiem wybrać tego właśnie modelu. Zwłaszcza, że do Europy trafi już po półrocznym stażu na rynkach azjatyckich, w Australii, czy Rosji. A to znaczy, że w produkcji pojawią się ewentualne poprawki, jeśli coś się w Nowym Koleosie niepożądanego „urodzi”.
Wśród innych aut, które miały swoje premiery na pekińskim salonie, są Citroën C6 i DS 4S. Zaprezentowano je krótko na stronie 14.
Zwykłe DS 4 trafiło do AUTO MOTOR I SPORT na test długodystansowy. Można się o tym przekonać zaglądając na strony 58-60, gdzie wyraźnie napisano, że to już nie jest Citroën DS4. To dobrze, że Redaktor Popkiewicz podkreślił tę różnicę – trzeba budować świadomość społeczną.
Testowy model napędzany jest przez znakomity silnik 1.2 PureTech 130. Auto zebrało pochwały za stylistykę i za niskie zużycie benzyny, za elastyczność zespołu napędowego, za komfortowe, ale pewne zawieszenie, za znakomite fotele i za parę innych drobiazgów. Dostrzeżono też parę wad, na które jednak przymknięto oko, bo stwierdzono, że to samochód, który ma wyglądać i nie musi być praktyczny ;-) Bardzo mi się podoba tego typu podejście, o czym zresztą już kiedyś sam pisałem.
Na stronie 96. AUTO MOTOR I SPORT znajdziecie zestawienie 50 aut najchętniej kupowanych w Polsce przez klientów indywidualnych i flotowych w okresie styczeń-marzec 2016 roku. Interesujące nas samochody znajdują się na pozycjach:
10. Dacia Duster – 1.969 sztuk;
14. Renault Clio – 1.579 sztuk;
35. Renault Kadjar – 798 sztuk;
38. Peugeot 208 – 756 sztuk;
39. Renault Captur – 750 sztuk;
42. Renault Megane – 737 sztuk;
46. Dacia Sandero – 618 sztuk;
I to już wszystko, co o naszych ulubionych samochodach napisano czerwcowym numerze AUTO MOTOR I SPORT. Jak widać – nie bardzo było się nad czym pochylać ;-)
Krzysiek Gregorczyk; grafika: Auto motor i sport
Najnowsze komentarze