Citroën Grand C4 Picasso i Peugeot 5008 pojawiły się na okładce aktualnego „Motoru” w zapowiedzi bratobójczego testu porównawczego. Dlaczego bratobójczego? Bo któryś z nich będzie musiał przegrać – remisy zdarzają się w prasie motoryzacyjnej rzadko. Sprawdźmy więc, jaki jest wynik tego porównania, przy okazji poszukując wewnątrz tygodnika innych wzmianek o francuskich samochodach.
„Motor” nr 14 (3171) z 31.III.2014
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 56 (z okładką)
Cena: 1,99 zł
Koszt 1 strony: ponad 3,55 grosza
Warto kupić? Raczej tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia Citroen
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C4, C4 Picasso, C5, DS SUV, 206, 207, 307, 408, 5008, Alpine, Clio, Espace, Laguna, Megane, Scenic, Logan, sportowe
Wzmianka o koncernie PSA Peugeot Citroën pojawiła się w artykule poświęconym marce Mini należącej od niemal 1,5 dekady do BMW. Możecie na nią natrafić na stronie 6.
Cztery strony dalej pojawiła się króciutka informacja o tym, że Peugeot weźmie udział w najbliższym Rajdzie Dakar.
Z kolei na stronach 10-11 zaprezentowano dwa zdjęcia najnowszego wcielenia Renault Espace, ale przypomniano też cztery poprzednie generacje. Wspomniano tam też modele Laguna i Scenic, które również korzystać będą z Common Module Family – dużych komponentów, z których – jak z klocków – można poskładać różnego rodzaju modele. CMF stosuje też pozostający w owocnym od 15 lat Aliansie z Renault Nissan.
W dziale Przyszłe premiery na marginesie strony 11. wspomniano Renault Alpine oraz SUV-a gamy DS.
Alians Renault-Nissan i modele Dacia Logan i Renault Megane, oraz PSA Peugeot Citroën i modele Citroën C4 i Peugeot 408 wspomniano na stronie 12. analizując to, kto produkuje samochody w Rosji.
Wspomniane na wstępie porównanie dwóch siedmioosobowych francuskich minivanów opublikowano na stronach 18-21. Grand C4 Picasso, to model nowy, zadebiutował jesienią ubiegłego roku, a dokładnie ten egzemplarz, który znajdziecie w „Motorze”, testowałem i ja na przełomie listopada i grudnia ubiegłego roku. 5008-ką też pokonałem już niemało kilometrów, więc również mam o tym aucie jako takie pojęcie. A do jakich wniosków doszedł Redaktor Struk, który jawi mi się zawsze jako miłośnik samochodów z koncernu VAG?
Grand C4 Picasso okazał się przestronniejszy od koncernowego rywala, bazuje już bowiem na nowej platformie EMP2, zaś Peugeot 5008 poddany ostatnio liftingowi opiera się o płytę podłogową poprzedniego C4 Picasso. W efekcie różnica w rozstawie osi sięga aż 11 cm i stąd takie dysproporcje w przestronności. Citroën jest przy tym o 7 cm dłuższy od Peugeota.
Lepiej oceniono także widoczność z wnętrza nowszego modelu. Za to tradycjonaliści pewnie wybiorą właśnie 5008 z uwagi na bardziej klasyczną deskę rozdzielczą – w Citroënie królują wyświetlacze, z których jeden jest dotykowy, co nie podoba się bardziej konserwatywnym klientom. Do takich najwyraźniej należy także Autor artykułu, bo narzeka, że również klimatyzacją steruje się w ten sposób.
Redaktor Struk pochwalił drugie i trzecie rzędy siedzeń obu aut za funkcjonalność.
Oba auta napędzane są przez 2-litrowe silniki wysokoprężne o mocy 150 KM, ale ten z Citroënie nazywa się BlueHDi, zaś w Peugeocie brakuje przedrostka. Wynika to z tego, iż „błękitny” motor spełnia już normę Euro 6, bo zawiera dodatkowo system SCR, czyli taki, który niemal całkowicie ogranicza emisje tlenków azotu. Konstruktorzy postarali się za to o zwiększenie maksymalnego momentu obrotowego w BlueHDi – jest on wyższy o 30 Nm i sięga 370 Nm (przy 2.000 obr./min., czyli w tym samym momencie, co z HDi). Za to maksymalna moc osiągana jest prze starszy silnik (czyli ten w Peugeocie) przy 3.750 obr./min, a w „błękitnym” dopiero przy 4.000 obr./min. – stąd bierze się odczucie o pewnym „zmuleniu” BlueHDi, którego nie potrafiłem się wyzbyć nawet w lżejszej 308-ce. Za to Citroën okazał się oszczędniejszy (6,5 vs 7,1 l/100 km), choć różnica masy własnej jest pomijalna (11 kg).
Najciekawsze jest to, że skrzynie biegów w obu autach okazały się precyzyjne i zwyczajnie dobre! Oba samochody pochwalono także za zawieszenie, choć nieco lepszy okazał się w tym względzie Citroën. Szkoda tylko, że w podsumowaniu Autor napisał, że „Citroën jest lepszy, ale w stosunku do 5008 – nie rewolucyjny. Awansował jednak do klasowej czołówki”. Co mi się nie podoba? Odpowiem pytaniem – a czy kiedyś w tej czołówce nie był? I co niby jest najlepszym autem w tej klasie, Panie Redaktorze? Czyżby jakiś Volkswagen?… :-/
Grand C4 Picasso uzbierał 206 punktów (na 300 możliwych) i wygrał, bądź zremisował z Peugeotem we wszystkich kategoriach. 5008-kę „wyceniono” na jedynie 190 oczek.
Niektórzy producenci bardzo rygorystycznie podchodzą do kwestii utraty gwarancji – z artykułu zamieszczonego na stronie 31. dowiecie się, że lepiej nie przekraczać terminów przeglądów w okresie gwarancyjnym, jeśli jeździ się Renault. Citroën i Peugeot nie są tak zasadniczymi markami – pozwalają na 30-dniowe odstępstwa.
Przegląd forów internetowych dla przeszło trzydziestu marek i modeli pod kątem typowych usterek zamieszczono na stronach 32-39. Pojawiły się tam wzmianki także o Citroënie C5 pierwszej generacji, Peugeotach 207 i 307 oraz Renault Lagunie II i Megane II.
Citroëna C3 i Renault Lagunę wspomniano jako przykładowe modele, do których pasuje jedna z prezentowanych na stronach 42-43 nowych na polskim rynku oponach.
Zdjęcie Renault Laguny napotkacie też na stronie 45. Stronę wcześniej, ale w tym samym artykule poświęconym rejestracjom „anglików” w Polsce, zamieszczono zdjęcie fragmentu ciężarówki Renault.
Tekst próbujący rozstrzygać, co zrobić, gdy auto cierpi na pewne usterki – drobne, powracające, trudne w diagnostyce, czy szczególnie problematyczne – opublikowano na stronach 4-47. Wspomniano tam Peugeota 206, Renault Clio, Renault Lagunę, a także Peugeoty z silnikami 1.6 HDi i Renault z silnikami 1.5 dCi.
I to już wszystkie wiadomości o francuskich samochodach w aktualnym wydaniu „Motoru”.
Stronniczy przegląd prasy: „Motor” nr 14/2014
Krzysiek Gregorczyk.
Najnowsze komentarze