Dzisiaj chciałbym Wam przybliżyć nieco inne spojrzenie na motoryzacje. Citroen C4 Picasso staje do walki z samochodem Kia Carnival a oceny dokonuje australijski dziennikarz. Oba samochody mają swoje plusy i minusy, zobaczmy więc jak opisują je w krainie Down Under.
Kia Carnival 2.2 CRDI Si: od 47.990 dolarów, 2.2-litrowy diesel 4cyl turbo; 147kW / 440Nm; sześciobiegowa automatyczna; 7.7L / 100km; napęd na przód.
Citroen C4 Grand Picasso: od 44.990 dolarów, 2,0-litrowy diesel 4cyl turbo; 110 kW i 370 nm; Sześciobiegowa automatyczna; 4.5L / 100km; napęd na przód.
Wartość
Kia: Cena modelu Carnival zaczyna się od 41490 dolarów na najtańszy model benzynowy, lub 47.990 dolarów za średni pakiet z silnikiem diesla. Standardowe wyposażenie zawiera kamerę cofania, odtwarzacz DVD, klimatyzacji choć lepsze wyposażenie, takie jak np. monitoring martwego pola, aktywny tempompat i kilka innych opcji winduje cenę do 59.990 dolarów za wersję Carnival Platinum. Kia ma 7 lat gwarancji.
Citroen: dobrze wyposażony Citroen kosztuje 3000 dolarów mniej, a zawiera np. inteligentny kluczyk, system parkowania i kamery 360 stopni, panoramiczny szyberdach, bliźniacze wielofunkcyjne ekrany cyfrowe i monitoring martwego pola. Mamy automatyczną klimatyzację i bluetooth. Dopłaty wymaga aktywny tempomat, inteligentne światła czy system ostrzegający przez niezamierzoną zmianą pasa ruchu.
Gwarancja w Australii obejmuje nieograniczoną liczbę kilometrów przez 6 lat.
Zwycięzca kategorii: Citroen
Wewnątrz
Kia: Carnival to duży autobus rodziny, dłuższy o 50 centymetrów, szerszy o 15 cm i 10 cm wyższy od stosunkowo niedużego Citroena. To powoduje, że ma dużo miejsca na przechowywanie różnych drobiazgów i przewozi osiem osób. W desce rozdzielczej znaleziono miejsce na 8 calowy ekran dotykowy. Ale wnętrze wygląda gorzej niż w Citroenie. Poprzednia epoka.
Citroen: Futurystyczna kabina jest świetnie wyposażona i wykończona na wysokim poziomie. Siedem miejsc, mnóstwo światła i wrażenie przestrzeni dzięki ogromnej szybie Zenith oraz panoramicznemu dachowi. Do tego dwa wysokiej rozdzielczości wyświetlacze. Za dodatkowe $5000 można mieć luksusowy pakiet skórzany, podgrzewanie foteli i masaż. Ale miejsca nadal mniej niż w Kia.
Zwycięzca: Kia
Pod maską
Kia: przyspiesza bardzo dobrze. Potężny silnik ma 440 Nm (dostępne od 1750 obrotów) a moc to aż 147 kW. Napęd na przód, do tego sześciobiegowy, płynnie działający automat. Zamiast diesla można zamówić mocny, ale zużywający wiele paliwa silnik V6.
Citroen: Duży samochód ale małe pragnienie. 4,5 litra na 100 kilometrów uzyskiwane m.in. dzięki lżejszemu nadwoziu, lepszej aerodynamice i systemom wspomagającym. Auto jest cichsze i bardziej zwinne. Automat działa bardzo płynnie.
Zwycięzca: Citroen
Jak to jeździ
Kia: Kia to spora bestia – prawie 700 kg cięższe niż Grand Picasso. Dlatego jazda jest zadowalająca, choć może to być nieco nieprzyjemnie na ostrzejszych nierównościach. Duży samochód trudniej zaparkować.
Citroen: najlepszy wybór kierowcy. Dobry, bezpośredni układ kierowniczy. Samochód jest zwinny, zawieszenie dopracowane, komfortowe i ciche. Spokojniejszy, bardziej dopracowany na drodze. Dzięki kompaktowym wymiarom łatwiej znaleźć miejsce do parkowania w mieście.
Zwycięzca: Citroen
Czynnik rodzinny
Kia: Samochód łatwy w obsłudze, dużo miejsca do przechowywania. 10 uchwytów na kubki, 4 uchwyty na butelki, 3 gniazda USB i 3 gniazda 12V. Bagażnik ma aż 960 litrów przy wykorzystaniu wszystkich siedzeń i ponad 4000 litrów gdy siedzenia złożymy siedzenia. Cztery gwiazdki w testach zderzeniowych.
Citroen: Pięć gwiazdek w testach bezpieczeństwa, nie ma poduszek powietrznych dla trzeciego rzędu. Dopiero w najwyższej wersji wyposażenia znajdziemy nawiew na 6 i 7 siedzenie. Tradycyjne drzwi z tyłu są mniej praktyczne od przesuwanych. Znacznie mniejszy bagażnik, zaledwie 165 litrów przy wykorzystaniu wszystkich siedzeń lub 2181 litrów przy wszystkich siedzeniach złożonych. Ma trzy ładowarki 12V ale uchwyty na kubki i USB tylko z przodu. No i trzeci rząd siedzeń raczej dla dzieci.
Zwycięzca: Kia
Werdykt
Kia: Carnival jest dla większych rodzin. Gdy przestrzeń jest priorytetem, okazuje się lepsza. Jednak rozmiary są mało praktyczne a przyjemność z jazdy dużo mniejsza niż w Citroenie.
Citroen: jeden z najlepszych samochodów w swojej klasie.Świetnie się prezentuje, doskonale się nim jeździ a koszty utrzymania są na stosunkowo niskim poziomie
Zwycięzca: Citroen
źródło: Drive Australia
Najnowsze komentarze