Jubileuszowy 60. Rajd Wisły, dzięki trudnej trasie i wyjątkowo zaciętej rywalizacji, pozwolił kibicom przeżyć wspaniałe emocje, zarówno podczas walki o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, jak i miejsca na podium wśród samochodów napędzanych na jedną oś, wśród których znaleźli się uczestnicy programu Citroën Racing Trophy Polska Jan Chmielewski i Jakub Gerber.
Tym razem na starcie imprezy, która w zeszłym roku na stałe wróciła do kalendarza Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski pojawiło się 38 załóg. Niestety zabrakło wśród nich Tomka Żerebeckiego, który nie zdążył z przygotowaniem samochodu i nie pojawił się na oficjalnej ceremonii startu, którą zaplanowano w centrum Wisły. Tak więc do walki z liczną koalicją ekip głodnych zwycięstwa w klasie 2WD, stanął samotnie Janek Chmielewski w DS 3 R3, pilotowany przez Jakuba Gerbera.
Trasa rajdu składała się z 12 asfaltowych odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 165 km i została podzielona na dwa etapy, rozgrywane w sobotę i niedzielę. Zawody przebiegały przy słonecznej pogodzie, a lokalne zachmurzenia przyniosły delikatny deszcz tylko na fragmencie ostatniego odcinka specjalnego. Nie miało to jednak znaczącego wpływu na rywalizację sportową, która była wyjątkowo zacięta i przyniosła sporo emocji licznie zgromadzonym kibicom. Decydujący wpływ na tempo i uzyskiwane czasy miały zarówno optymalne przygotowanie samochodu oraz dostosowanie jego regulacji do wąskich i nierównych nawierzchni lokalnych dróg jak i właściwe przygotowanie opisu trasy, która w większości była bardzo kręta i obfitowała w niewidoczne pułapki i niewidoczne zakręty.
Załoga CRTP już od początku przekonała się, że na tym rajdzie nie sprawdzi się taktyka zachowawczej i ostrożnej jazdy, mającej na celu dowiezienie wyniku do mety. Liczna grupa konkurentów od startu narzuciła wysokie tempo i nie zwalniała aż do mety. W tej sytuacji Jan Chmielewski i Jakub Gerber musieli zrobić wszystko, aby nawiązać walkę z rywalami i zachować koncentrację przez cały dystans, tak aby nie pozwolić sobie nawet na najmniejszy nawet błąd, który mógłby kosztować utratę kontaktu z czołówką. W efekcie ich wysiłek został nagrodzony trzecim miejscem wśród samochodów napędzanych na jedną oś, oraz pierwszym miejscem w klasie 5., dzięki czemu zachowali pozycję liderów Mistrzostw Polski w obu tych klasach. W klasyfikacji generalnej uplasowali się na wysokim ósmym miejscu.
Jan Chmielewski: „Podium w „ośce” po tak zaciętej walce, jaką obserwowaliśmy na oesach Rajdu Wisły smakuje naprawdę bardzo dobrze. Niezbyt często zdarza się przecież, żeby aż pięć załóg w samochodach przednionapędowych ukończyło rundę RSMP w czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej! Stawka kategorii 2WD okazała się nie tylko wyjątkowo mocna, ale i wyrównana, o czym świadczy ilość kierowców, którzy wygrywali pojedyncze odcinki specjalne. Dla nas zdecydowanie lepiej ułożył się drugi etap, ale straty z pierwszego dnia były zbyt duże, aby móc myśleć o ich odrobieniu. Konkurenci jechali bardzo szybko i jestem pewien, że tak samo będzie podczas kolejnego w kalendarzu RSMP Rajdu Nadwiślańskiego, który czeka nas już za trzy tygodnie”.
Jakub Gerber: „Szybkie, kręte i nierzadko wyboiste odcinki specjalne 60. Rajdu Wisły były prawdziwym wyzwaniem dla załóg w niewielkich samochodach 2WD, ale po raz kolejny w tym sezonie wspólnie z kolegami z „ośki” pokazaliśmy, że nie trzeba mieć trzystu koni mechanicznych oraz napędu na cztery koła, żeby dobrym tempem i w widowiskowy sposób przemieszczać się po oesach. Zawsze wiedzieliśmy, że Beskid Śląski to wybitnie rajdowe miejsce, ale ilość kibiców, która zgromadziła się przy odcinkach specjalnych bardzo miło nas zaskoczyła. Wszystkim serdecznie dziękujemy za wsparcie gorącym dopingiem i liczymy, że podobnie będzie również podczas pozostałych w tym sezonie rund RSMP.”
Kolejną, piątą rundą Citroen Racing Trophy Polska 2014, będzie debiutujący w RSMP Rajd Nadwiślański, który zostanie rozegrany w terminie 26-28 września 2014, w malowniczych okolicach Nałęczowa i Kazimierza Dolnego.
Walka o sekundy do końca 60. Rajdu Wisły
źródło: Citroën Polska
Najnowsze komentarze