Już jutro rozpoczyna się Rajd Australii, dziesiąta tegoroczna runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata (WRC). Francuska ekipa Citroën Total Abu Dhabi World Rally Team musiała jednak na szybko dokonać zmiany w swoich szeregach – Mads Østberg i Jonas Andersson mieli wypadek podczas zapoznania z trasą rajdu i nie mogą wystartować w rajdzie. Ich miejsce zajmą Stéphane Lefebvre i Stéphane Prévot, którzy w Australii mieli dokonać jedynie rekonesansu.
Mads Østberg i Jonas Andersson jeszcze nigdy nie mieli tak kiepskiego początku rajdu, a w zasadzie nawet przygotowań przedrajdowych. Podczas pierwszego dnia zapoznania z trasą Mads zderzył się z ciężarówką jadącą nieprawidłową stroną drogi. „Tego zderzenia zwyczajnie nie dało się uniknąć. Na szczęście zabezpieczenia samochodu zadziałały i nie stało się nic wielkiego” – mówi norweski kierowca.
Załoga dokończyła zapoznanie i opisywanie trasy, ale w rajdzie nie wystartuje. Okazało się bowiem, że Mads ma pęknięte dwa żebra. Jonas jest tylko mocno potłuczony, kości ma całe, ale start w takim stanie norweskiej załogi nie wchodzi w rachubę. „Staraliśmy się dokończyć zapoznanie, ale okazuje się, że bezpiecznie i wydajnie nie moglibyśmy wystartować w rajdzie. Musimy więc odpuścić. To rozczarowujące, bo wierzyliśmy, że będziemy na antypodach konkurencyjni i chcieliśmy walczyć o odzyskanie trzeciej pozycji w klasyfikacji sezonu” – dodaje Mads Østberg.
Po dziewięciu rundach norweska załoga zajmuje czwartą pozycję z dorobkiem 90 punktów i traci do trzeciego w stawce Andreasa Mikkelsena 8 oczek. Jednocześnie 10 punktów mniej od Østberga ma Thierry Neuville, który ma spore szanse na zniwelowanie tej przewagi w Australii z uwagi na absencję Norwega. Byłoby też miło, gdyby Citroën odzyskał nieco punktów względem Hyundaia – aktualnie Koreańczycy są w klasyfikacji zespołów 13 oczek przed Francuzami, którzy uzyskali w tym roku 148 punktów.
Na szczęście w Australii na rekonesansie są Stéphane Lefebvre i Stéphane Prévot, którzy mieli za zadanie zapoznać się z tutejszymi warunkami przed przyszłymi startami w Australii. Niespodziewanie zyskali szansę na start, choć ekipa z Wersalu nie stawia przed nimi żadnych wymagań poza dojechaniem do mety. Trudno się dziwić, skoro dla Lefebvre’a będzie to nie tylko pierwszy start w Australii, ale w ogóle pierwszy rajd Citroënem DS3 WRC na szutrze!
„Bardzo mi przykro z powodu wypadku Madsa i Jonasa – wszyscy jesteśmy wszak jedną wielką rodziną Citroën Racing” – mówi Stéphane Lefebvre. – „Mam nadzieję, że chłopcy szybko wrócą do pełni sił. Jeśli chodzi o mnie, to nigdy nie jeździłem DS3 WRC po szutrze, więc czeka mnie ciężki weekend. Zwykle przygotowuje się do rajdu przez kilka tygodni przed startem, oglądam on-boardy z poprzednich lat, aby wczuć się w poszczególne odcinki. Tutaj nie jestem w stanie tego zrobić, więc pojadę bez zwyczajowych przygotowań. Niemniej jednak dobrze będzie zdobyć doświadczenie w boju i jestem wdzięczny ekipie Citroën Racing za wiarę pokładaną we mnie. Podchodzę do tego rajdu z respektem, jakiego ten rajd wymaga, ale chcę spróbować osiągnąć cel, jaki stawia przede mną zespół”.
Marek Nawarecki, wiceszef Citroën Total Abu Dhabi World Rally Team, mówi: „Przede wszystkim cały zespół jest rozczarowany, że Mads i Jonas nie wystartują w Australii. Mieli motywację, i potencjał do walki o wysokie lokaty na tych nawierzchniach. Kiedy jednak okazało się, że nie będą mogli wystartować decyzja była jedna – musimy postawić na Stéphane’ów. Nie oczekujemy, że będą konkurencyjni – wszak nie mieli szans na żadne konkretne przygotowania do rajdu. Jednakże dla nich będzie to bardzo ważny start, bo zdobędą bardzo cenne doświadczenia. Poprosiliśmy naszą francusko-belgijską załogę o to, by ukończyła rajd, a przy dobrym obrocie spraw może i zdobyła dla nas jakieś punkty w Mistrzostwach Świata Producentów”.
Stéphane Lefebvre i Stéphane Prévot dopiero rozpoczynają swoją przygodę z samochodami klasy WRC, ale 23-letni kierowca z Francji pokazuje się z coraz lepszej strony. W Rajdzie Niemiec Stéphane wbił się do punktowanej dziesiątki, więc zakończy sezon WRC z jakimś dorobkiem punktowym. Jak na jeden start samochodem WRC, to całkiem nieźle ;-) Pozostałe tegoroczne starty Stéphane Lefebvre i Stéphane Prévot zaliczyli bądź Citroënem DS3 R5, bądź Citroënem DS3 RRC – oba auta przygotowywał PH Sport.
KG; zdjęcia: Citroën Racing i twitter.com/MadsOstberg
Najnowsze komentarze