José María López i Sam Bird ukończyli siódmy wyścig bieżącego sezonu Samochodowych Mistrzostw Świata Formuły E, rozegrany w Berlinie, na miejscach czwartym i siódmym.
Argentyńczykowi do zdobycia pole position zabrakło 0,001 sekundy, co jest najmniejszą różnicą dzielącą czasy dwóch zawodników, zanotowaną w historii tej dyscypliny.
Po pierwszym z dwóch wyścigów na lotnisku Tempelhof zespół DS Virgin Racing zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji drużynowej Formuły E.
Kierowcy zespołu DS Virgin Racing José María López i Sam Bird dojechali do mety rozegranego w sobotę pierwszego z dwóch wyścigów o ePrix Berlina na punktowanych pozycjach. Ich wynik umacnia DS Virgin Racing na czwartej pozycji w tabeli.
W wyścigu rozegranym w stolicy Niemiec, na terenie lotniska Tempelhof, José María López zajął czwarte miejsce, tuż poniżej podium, a Sam Bird uplasował się na pozycji siódmej.
Dzień rozpoczął się dla zespołu pomyślnie – od zaliczenia obiecujących czasów podczas porannych wolnych treningów. Konkurencyjność obydwu bolidów potwierdziła się w emocjonującej rundzie kwalifikacyjnej. Po raz drugi w bieżącym sezonie obydwaj kierowcy awansowali do fazy Super Pole. W tym starciu pięciu najlepszych zawodników López musiał zadowolić się drugim czasem, ustępując zwycięzcy kwalifikacji o jedną tysięczną sekundy. Gdyby oba samochody jechały obok siebie, różnica ta przełożyłaby się na 2 cm przewagi na linii mety, dlatego można mówić o najbardziej zaciętym przebiegu kwalifikacji w historii Formuły E.
W wyścigu głównym López miał nieudany start. Z dwóch kierowców zespołu na prostej poprzedzającej pierwszy zakręt skuteczny był tylko startujący z piątej pozycji Sam Bird. Przez całą pierwszą połowę wyścigu dwa DSV-02 jechały jeden za drugim na miejscach czwartym i piątym. Trwało to aż do zjazdu do boksów po 22. okrążeniu. José María López dzięki bardzo krótkiemu postojowi w serwisie utrzymał piątą pozycję; Sam Bird musiał poczekać nieco dłużej, by móc bezpiecznie wrócić na trasę.
Po stracie dwóch pozycji wskutek dłuższego postoju, Brytyjczyk szybko wyprzedził Daniela Abta i linię mety przejechał jako dziewiąty. Późniejsza kara nałożona na Jeana-Erica Vergne i dyskwalifikacja Sébastiena Buemi sprawiły, że ostatecznie Bird zdobył punkty za miejsce siódme.
José María López: Wystartowałem bardzo słabo i zanim się rozpędziłem, kierowcy zespołu Mahindra wyraźnie zwiększyli swoją przewagę. Biorąc pod uwagę ten nieudany początek, późniejszy przebieg wyścigu był naprawdę dobry. W ostatnich rundach prezentujemy zauważalną regularność. Wiemy, że możemy liczyć na osiągi naszych bolidów; potrzeba nam czegoś innego – jeszcze drobnego, ostatniego kawałka układanki, by wszystko zgrało się w całość. Jeżeli będziemy pracować nad tym równie konsekwentnie jak dotychczas, niedługo wywalczymy zwycięstwo, na które zasługujemy. Zespół wkłada w osiągnięcie tego celu imponującą pracę. Jutro znowu wyjeżdżamy na tor. Wszyscy będziemy intensywnie pracowali przez całą noc, by poprawić skuteczność przed ósmą rundą.
Sam Bird: Tego popołudnia nie uznam za zbytnio udane. Przedłużony postój w serwisie spowodował, że straciłem dwa miejsca. Bardzo starałem się później nadrobić tę stratę, ale przed metą zdołałem wyprzedzić tylko jednego rywala. Jutro ważne będzie skoncentrowanie się na kwalifikacjach, by zapewnić sobie w nich jak najlepsze warunki do rozegrania głównego wyścigu. Zobaczymy, na co będzie nas stać.
Szef zespołu DS Virgin Racing, Alex Tai, wyjaśnia: Po zajęciu miejsca na podium w Paryżu zespół pracował bardzo intensywnie, aby przedłużyć dobrą passę i pokazać się w Berlinie z dobrej strony. Na pewno udało nam się zademonstrować konkurencyjność naszych samochodów, szczególnie w kwalifikacjach. Wiemy, że posiadamy bardzo szybki bolid i jutro obiecujemy walkę o miejsca na podium!
Xavier Mestelan Pinon, Dyrektor DS Performance, dodaje: Zdecydowanie pozytywnym akcentem z dzisiaj był awans obydwu naszych kierowców do Super Pole. Jutro będziemy kontynuowali rywalizację, za cel stawiając sobie zdobycie miejsca na podium. Już teraz starannie analizujemy zarejestrowane dzisiaj dane, by sprawdzić, czy jesteśmy w stanie dokonać jakichś modyfikacji przed jutrzejszym wyścigiem.
Ósmy wyścig bieżącego sezonu Formuły E odbędą się 11 czerwca na terenie dawnego lotniska Tempelhof w Berlinie.
Formuła E FIA – ePrix Berlina (runda 7) – wyniki nieoficjalne
1. Felix Rosenqvist, Mahindra Racing, 44 okrążenia
2. Lucas di Grassi, ABT Schaeffler Audi Sport, +2,232 s
3. Nick Heidfeld, Mahindra Racing, +4,058 s
4. Jose Maria López, DS Virgin Racing, +13,638 s
5. Nico Prost, Renault e.dams, +19,068 s
6. Daniel Abt, ABT Schaeffler Audi Sport, +19,799 s
7. Sam Bird, DS Virgin Racing, +20,065 s
8. Jean-Eric Vergne, TECHEETAH, +20.689 s
9. Maro Engel, Venturi Formula E, +39,030 s
10. Olivier Turvey, Nextev NIO, +40,985 s
Formuła E FIA – Klasyfikacja Kierowców (po rundzie 7)
1. Sebastien Buemi, Renault e.dams – 132 pkt
2. Lucas di Grassi, ABT Schaeffler Audi Sport – 110 pkt
3. Nico Prost, Renault e.dams – 68 pkt
4. Felix Rosenqvist, Mahindra Racing – 65 pkt
5. Nick Heidfeld, Mahindra Racing – 62 pkt
6. Jean-Eric Vergne, TECHEETAH – 44 pkt
7. Sam Bird, DS Virgin Racing – 41 pkt
8. Jose Maria López, DS Virgin Racing – 40 pkt
9. Daniel Abt, Abt Schaeffler Audi Sport – 34 pkt
10. Nelson Piquet Jr, NextEV NIO – 33pkt
Formuła E FIA – Klasyfikacja Zespołów
1. Renault e.dams – 200 pkt
2. ABT Schaeffler Audi Sport – 143 pkt
3. Mahindra Racing – 127 pkt
4. DS Virgin Racing – 81 pkt
5. TECHEETAH – 49 pkt
6. NextEV NIO – 49 pkt
7. Andretti Formula E – 26 pkt
8. Panasonic Jaguar Racing – 20 pkt
9. Venturi Formula E – 20 pkt
10. Faraday Future Dragon Racing – 19 pkt
źródło: DS Automobiles Polska
Najnowsze komentarze