Miłośnicy Citroena 2CV z Wielkiej Brytanii wyciągnęli swoje maszyny z ciemnych garaży i wzięli udział w imprezie biegnącej przez Park Narodowy Yorkshire Dales. Nie było łatwo, uczestnicy mieli do pokonania prawie 130 km, zakręty oraz wzniesienia.
Już pierwsze spojrzenie na Citroena 2CV wystarczy, aby się w tym samochodzie zakochać. Posiadacze tego pięknego francuza rozumieją to doskonale i bardzo chętnie gromadzą się na różnego rodzaju rajdach oraz zlotach klasyków. W miniony weekend, taki właśnie zlot odbył się w Wielkiej Brytanii. Każdy kto w swoim garażu trzymał „kaczkę”, miał okazję odkurzyć samochód i wspólnie z innymi właścicielami zaprzęgnąć ją do działania. Wszystko odbyło się w pięknych okolicznościach przyrody.
Uczestnicy przejechali trasę rozpoczynającą się w Leeds i biegnącą przez Park Narodowy Yorkshire Dales, aż do najwyżej położonego pubu w Wielkiej Brytanii: Tan Hill Inn, gdzie na wszystkich czekał zasłużony lunch.
Właściciele Citroenów 2CV mieli do pokonania 80 mil (ok. 130 km), po oszronionej drodze, a na trasie nie zabrakło wzniesień i zakrętów. Pojazdy, które jechały w kolorowej kolumnie pochodziły z różnych roczników w przedziale 1948 – 1989. Największym wyzwaniem był podjazd przed ostatnim punktem trasy, położonym na wysokości 528 m.
https://www.youtube.com/watch?v=ZIREKlrn200
Najnowsze komentarze