Sporo ostatnio miejsca poświęcamy Ameryce Łacińskiej, ale nic dziwnego – to jeden z kierunków szczególnego rozwoju motoryzacji francuskiej, a że dzieje się tam sporo, więc i tematy południowoamerykańskie się pojawiają. Zresztą jesteśmy chyba jedynym miejscem w polskim Internecie, gdzie możecie przeczytać o prawdziwie globalnych działaniach francuskich marek samochodowych.
Właśnie mija 15 lat od uruchomienia pierwszej fabryki Renault w Brazylii. W grudniu 1998 roku, kiedy w Stanach ludzie żyli aferą rozporkową Billa Clintona, a wybory w Wenezueli wygrał Hugo Chavez, ruszyły zakłady, które stały się podwaliną obecnego zaangażowania Renault w Brazylii. Dziś w tym kraju działa trzy fabryki Renault, w których w ciągu półtorej dekady wyprodukowano 1,8 miliona samochodów i 2,9 miliona silników. Z takim zapleczem firma planuje sięgnąć po 8-procentowy udział w tamtejszym rynku w roku 2016.
Stan na koniec listopada 2013 roku, to 6,5% i piąte miejsce wśród najpopularniejszych marek samochodowych w Brazylii. Jednocześnie Brazylia jest drugim największym rynkiem dla Renault, na którym w roku 2012 sprzedaż marki wzrosła aż o 24.3%, gdy dynamika całego rynku wyniosła w tym czasie 6,1%. Brazylia jest czwartym największym rynkiem motoryzacyjnym świata.
Aktualna baza produkcyjna Renault, to trzy zakłady w kompleksie im. Ayrtona Senny w Kurytybie. Jeden z nich produkuje samochody osobowe, w drugim wytwarzane są auta użytkowe, a trzecia fabryka dostarcza silniki. Wszystkie produkują na potrzeby rynku lokalnego oraz na eksport do innych krajów Ameryki Łacińskiej. Dzięki takiej lokalizacji produkcji unika się zaporowych ceł na produkty importowane z Europy oraz obniża koszty transportu i całej logistyki. W efekcie Renault jest bardziej elastyczny i łatwiej mu się dostosować do gustów i oczekiwań klientów z tego rejonu świata.
W marcu bieżącego roku zakłady w Kurytybie ruszyły po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej modernizacją francuskie.pl/zaklad-w-kurytybie-znowu-dziala/. Kosztowała ona pół miliarda reali (ok. 193 miliony euro), ale zdolności produkcyjne fabryki aut osobowych wzrosły o niemal 50% – z dotychczasowych 220.000 rocznie do 320.000 rocznie. Fabryka ta wytwarza modele Duster, Sandero, Logan oraz Mégane II. Dzięki tej samej inwestycji wzrosła też – o 25% – wydajność fabryki silników, która teraz jest w stanie wyprodukować pół miliona jednostek napędowych rocznie, zamiast 400.000 dotychczas.
Aby osiągnąć wspomniany cel 8% udziału w brazylijskim rynku nie wystarczy modernizacja fabryk. W związku z tym Renault planuje odświeżyć i rozszerzyć gamę modelową oraz rozbudować sieć dealerską i serwisową. W ciągu ostatnich trzech lat przybyło 100 nowych punktów sprzedaży, w tym w roku bieżącym było to 40 nowych obiektów. Aktualnie w Brazylii działa 275 dealerów Renault zapewniając pokrycie 83% powierzchni kraju.
Odnowienie gamy już zaczyna się dokonywać. Mocno przebudowano Mastera, który jest obecnie taki sam w Brazylii, jak i w Europie. Oferowany jest tam w przeszło 70 różnych konfiguracjach, co sprawia, że jest chętnie wybieranym samochodem użytkowym, z uwagi na elastyczność modelu i możliwość dostosowania go do niemal każdych potrzeb. Wprowadzono też nowego Logana (oferowanego oczywiście pod marką Renault), który spotkał się z dużym zainteresowaniem, bowiem Brazylijczycy chętnie wybierają przestronne auta o solidnej konstrukcji, niskich kosztach użytkowania i długiej gwarancji, która w tym przypadku wynosi trzy lata.
Z okazji tego jubileuszu przygotowano wiele atrakcji. W ten weekend w centrum wystawowym Expo Renault Barigui odbędzie się szereg imprez uświetniających 15-lecie produkcji przemysłowej Renault w Brazylii.
Wśród atrakcji przewidziano jazdy testowe elektrycznym Renault Twizy, prezentację etapów montażu Nowego Logana (zdobywcy wielu nagród, o czym napiszemy wkrótce), wystawę modeli historycznych, wśród których nie zabraknie legend typu Gordini, czy Interlagos. Pokazany zostanie także pierwszy Scenic wyprodukowany w kompleksie im. Ayrtona Senny. Nie zabraknie aut zeroemisyjnych – wspomnianego Twizy, ale też Zoe i Kangoo Z.E. Miłośnicy sportów motorowych, a tych w Brazylii nie brakuje, będą mogli obejrzeć bolid F1 oraz spróbować swych sił w symulatorze Red Bull Racing.
KG; zdjęcia: Renault
Najnowsze komentarze