Francuski rząd zamierza zachęcić obywateli do zakupu nowszych i jednocześnie bardziej przyjaznych dla środowiska samochodów. Proponuje dotację w wysokości od 500 do 1000 euro.
W przyszłym tygodniu francuski rząd ma zaprezentować budżet na rok 2018. Przyszłoroczny projekt obejmuje sposób na redukcję zanieczyszczenia w miastach oraz pomoc uboższym rodzinom. Przedstawiono m.in. propozycję na pozbycie się z ulic samochodów, które przyczyniają się do zanieczyszczenia powietrza w miastach. W zamian za stare pojazdy, obywatele Francji otrzymają dotację na zakup modeli, które emitują do atmosfery mniej szkodliwych związków.
Minister ochrony środowiska Francji, Nicolas Hulot powiedział francuskiemu dziennikowi Liberation, że od 2018 roku dotacja w wysokości od 500 do 1000 euro na zakup samochodu, będzie dotyczyła nie tylko uboższych rodzin, ale wszystkich obywateli tego kraju. Propozycja obejmuje właścicieli pojazdów z silnikiem benzynowym zarejestrowanym przed rokiem 1997 oraz samochodów z jednostką wysokoprężną zarejestrowanych przed 2001 rokiem.
Akcja usuwania z ulic starych pojazdów ruszyła także w Wielkiej Brytanii. Francuscy producenci oferują w tym kraju rabaty na zakup nowego auta po oddaniu starego na złomowanie. Co ciekawe francuski rząd chce, aby wsparcie obowiązywało nie tylko w przypadku zakupu nowego modelu, ale także egzemplarza używanego, który charakteryzuje się niższą emisją CO2.
Mniej zamożne rodziny będą mogły ubiegać się o podwójną dotację wynoszącą nawet 2 tys. euro. Francuski rząd uważa, że dzięki takiemu rodzajowi zachęty, w przyszłym roku z ulic zniknie ok. 100 tys. starych samochodów. W kraju jest ok. 3 mln aut, które kwalifikują się do programu.
Zmiany mają dotyczyć również pojazdów elektrycznych. Obecnie premia na zakup Renault Zoe albo innego samochodu zasilanego za pomocą akumulatorów wynosi we Francji 6 tys. euro. Jeśli propozycja rządu wejdzie w życie, obywatele tego kraju otrzymają dodatkowe 2500 euro premii środowiskowej na zakup samochodu elektrycznego.
Najnowsze komentarze