Warszawski Dziennik Wojewódzki to wydawnictwo, które zawierało oficjalne ogłoszenia rządu oraz informacje od poszczególnych urzędów. Jednak pełniło też jeszcze jedną ważną funkcję – można było tutaj oficjalnie ogłosić zagubienie dokumentów, tablic lub innych oficjalnych rzeczy, które było swojego rodzaju unieważnieniem ich.
Warszawski Dziennik Wojewódzki publikował między innymi ogłoszenia Komisarza Rządu ds. Warszawy i organów podległych. Co można było tam przeczytać? W dniu 3 czerwca 1931 roku znalazły się tam:
- Rozporządzenie w sprawie utworzenia Komisji Rewizyjnej Wodnej,
- Ogłoszenie o zlikwidowaniu biura zmarłego mierniczego przysięgłego Leona Wierzbickiego,
- Ogłoszenie o nadaniu tytułu oraz prawa wykonywania zawodu mierniczego przysięgłego Jadwidze Jakubowskiej,
- Ogłoszenie w sprawie aktu stanu cywilnego o zejściu Maurycego Nagla
- Wykaz poborowych, uchylających się od obowiązku służby wojskowej,
- Ogłoszenie starosty Grodzkiego Północno Warszawskiego w sprawie doręczenia decyzji Stowarzyszeniu Robotników Niezależnych
Ale oprócz spraw typowo urzędowych mogliśmy też poznać różnego rodzaju ogłoszenia osób prywatnych oraz firm. I właśnie wśród tych ogłoszeń firmowych można znaleźć ślad historii, która przytrafiła się jednemu z pracowników firmy Citroën. Jadąc samochodem zgubił on tablice próbne.
Z uwagi na fakt, że tablice rejestracyjne były w owym czasie wydawane poprzez urząd i prowadzono odpowiednie rejestry, to należało tablice unieważnić. W jaki sposób? Właśnie poprzez ogłoszenie w Warszawskim Dzienniku Wojewódzkim.
„Firma Citroen zgubiła tablicę na numer próbny 771” – mogliśmy przeczytać w dzienniku. Sprawa załatwiona. Nie wiadomo tylko jaką karę poniósł roztargniony pracownik, ale zapewne miał sporo problemów. Niedługo później w tej samej gazecie opublikowano jeszcze bardziej zabawne z dzisiejszego punktu widzenia ogłoszenia:
Ale można powiedzieć, że historia lubi się powtarzać, bo 9 lat wcześniej dokumenty od swojego Citroëna zgubił Bronisław Goldfeder…
Najnowsze komentarze