„Żyjemy obecnie w okresie statystyk dlatego z łatwością możemy śledzić rozwój produkcji samochodowej w całym świecie. Liczby wykazują, że zapotrzebowanie na samochody zwiększa się z roku na rok o całe 20 proc. przez co zwiększa się i ilość wozów.
Jeżeli jednak w Ameryce przypada jeden samochód na każde 5 osób, to w Rosji jeden wóz na 7.000 osób, w Chinach na 21,000 w Afganistanie na 28.000, w Abisynji na 91.000. Jak z tego wynika, istnieje jeszcze wiele rynków zbytu, które dla samochodów pozyskać można. Wierzę w to, że w ciągu 5 lat, podwoi się w świecie liczba samochodów będących w utyciu, jednak wiele rzeczy tamuje rozwój automobilizmu. Myślę w tej chwili o kryzysach gospodarczych — jednak doświadczenie wskazuje na fakt, że po uzdrowieniu stosunków gospodarczych zwiększy się liczba konsumentów w bardzo szybkim tempie.
Myślę pozatem o cenach, które w Europie stosunkowo są większe aniżeli w Ameryce. Gdy we Francji koszt wozu równa się 500 dniom roboczym, wynosi on po drugiej stronie tylko 50 dni roboczych, ażeby zakupić wóz nie wystarczy we Francji tych 50 dni roboczych nawet na pokrycie podatków związanych z konstrukcją wozu. W tym względzie opinja publiczna jest dostatecznie poinformowana.
Prasa zajmuje się coraz intensywniej rozwiązaniem problemów podatkowych i odnoszę wrażenie, źe w tym wypadku nastąpi wkrótce odpowiednie rozwiązanie tego dla ruchu automobilowego niezmiernie żywotnego zagadnienia” – pisał Andre Citroën w 1930 roku. Jego rozważania opublikowała polska prasa.
źródło: Nowy Kurjer: dawniej „Postęp” 1930.04.20 R.41 Nr 93