Wczoraj ukazał się już dziewiąty datowany na bieżący rok numer tygodnika MOTOR. Na okładce najwięcej miejsca – podobnie, jak sześć wydań temu – zajmuje nowy Peugeot 308, który stanął w szranki z Audi A3 i Mazdą 3. A że z Mazdą 3 porównał go również aktualny AUTO ŚWIAT, od razu postanowiłem sprawdzić, jaką wersję wstawił do testu MOTOR. Zwłaszcza, że wszystkie te samochody są na polskich numerach rejestracyjnych. Oprócz 308-ki na okładce pojawiło się też całkiem duże zdjęcie Opla Astry, a do tego niewielka fotka Renault Mastera.
MOTOR nr 09 (3584) z 28.II.2022
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 2,99 zł
Koszt 1 strony: niemal 5,2 grosza
Warto kupić? Raczej tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: 208, 308, 3008, 508, Austral, Espace, Laguna, Master, Scenic, Talisman, Twingo, Bigster, Jogger, Lodgy, Astra, Corsa, Mokka
Już na stronach 4-6 MOTOR zaprezentował najnowszą Astrę. Samochód naprawdę może się podobać, a do tego w bazowym, metalizowanym, ale niewymagającym dopłaty żółtym lakierze ożywi szaro-bure polskie ulice. Oczywiście napisano, że auto jest bardzo blisko spokrewnione z Peugeotem 308. Z tego względu Astra też jest/będzie dostępna w wersjach hybrydowych plug-in – najpierw 180-konnej, a potem o mocy sięgającej 225 KM. W ofercie są też 110- i 130-konny benzyniak 1.2 oraz 1.5-litrowy diesel. Najtańsza wersja kosztuje w Polsce 82.900 zł, za 180-konną hybrydę zapłacić trzeba 152.900 zł. Szczegółowego cennika szukajcie na stronie Opla. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów latem.
MOTOR docenia atrakcyjną stylistykę Astry, dostrzega związki stylistyczne z Mokką, a omawiając kwestie techniczne nie szczędzi odwołań do francuskich modeli Grupy PSA. Chwali fotele, szczególnie te z atestem AGR, docenia niezłą przestronność, ale też nowy kokpit nazywany Pure Panel. To szeroka listwa zawierająca m.in. dwa ekrany – przed kierowcą i centralny – ale niepozbawiona fizycznych przycisków, co ucieszy odrobinę bardziej konserwatywnych klientów. Z drugiej strony Opel zdecydowanie chce zerwać z niegdysiejszą opinią dziadkowozów ;-) Seryjnym wyposażeniem jest m.in. tuner cyfrowy DAB (i dobrze, wszak UKF całkiem niedługo przechodzi do historii) i bezprzewodowa obsługa Android Auto i Apple CarPlay.
MOTOR twierdzi, że każda wersja silnikowa prowadzi się bezpiecznie i przewidywalnie, a zawieszenie zapewnia przyzwoity komfort. Nota końcowa, to 4,5 na 5 możliwych do uzyskania gwiazdek.
Na stronie 7. zamieszczono tabelkę z wynikami rejestracji za pierwszy miesiąc bieżącego roku w Polsce. My wiemy już od dawna, że Dacia zajmuje miejsce ósme z minimalną stratą do siódmego w stawce Forda.
Na samym dole tej samej strony znalazła się krótka informacja, że Fiat rozpoczął montaż napędów mikrohybrydowych do modeli Tipo i 500X.
W dziale Przyszłe premiery (margines strony 8.) MOTOR wspomina m.in. Fiata Pandę, Alfę Romeo Giulię, Dacię Bigster, Nissana X-Traila, Peugeota 3008 oraz Renault Australa.
Zapowiedziany na okładce (i w tytule niniejszego przeglądu prasy) test porównawczy Audi A3, Mazdy 3 i Peugeota 308 znajdziecie na stronach 18-23. W szranki stanęły samochody napędzane silnikami benzynowymi. W 308-ce pod maską pracował 130-konny PureTech. Audi miało do dyspozycji 150 KM generowanych przez motor 1.5 TFSI. Mazda z 2-litrowego wolnossącego silnika dobywa aż 186 KM. „Przecież zjedzą Peugeota na śniadanie” – pomyślałem sobie. Ale czy na pewno?
Może więc Peugeot chociaż zawalczy ceną? I rzeczywiście – i bazowo, i po doposażeniu okazał się samochodem najtańszym w stawce. Ale cena to nie wszystko, bo MOTOR sprawdza dwójkę pretendentów de segmentu premium porównując go z modelem, który premium już jest. A w tej sytuacji trzycylindrowy silnik o pojemności 1.2 wypadnie zapewne słabiej, choć to dobra jednostka. Co ciekawe jednak, Audi okazało się autem, w którym nie brakuje tanich plastików w wykończeniu oraz miejsc, które trzeszczą pod naciskiem…
Mazda jest najdłuższa i ma największy rozstaw osi, ale jest też węższa od europejskich rywali. Za to Peugeot jest najprzestronniejszy, a do tego najwygodniej przewiezie trzy osoby na kanapie. Audi – w testowane wersji S-Line i na niestandardowych kołach – okazało się najtwardsze. Peugeot i Mazda lepiej wybierają nierówności i są cichsze od Audi na kiepskich drogach. A już najśmieszniejsze jest to, że MOTOR uznał, iż A3 S-Line wcale nie prowadzi się jakoś lepiej od rywali! Na krętych drogach podobno Audi radzi sobie nieco lepiej od konkurentów, ale frajdy z tej jazdy nie dostarcza prawie żadnej.
MOTOR chwali nowoczesną jednostkę napędową Mazdy, za to silnikowi PSA się dostało – za wibracje przy najniższych obrotach i warkot towarzyszący ich zwiększaniu. Na szczęście to krótkie chwile, bo 308-ka z tym silnikiem całkiem żwawo przyspiesza. I jeśli tylko nie kręci się jej zbyt wysoko, to w środku jest cicho!
Standardowa cena Mazdy jest najwyższa – wynosi 121.900 zł, a to o 5.500 zł więcej od Audi. Peugeot z ceną 94.700 zł jawi się wręcz jako okazja. Po doposażeniu cena Mazdy wzrasta do 132.900 zł, Audi do 135.600 zł, a Peugeot wciąż jest samochodem tanim w porównaniu z rywalami – kosztuje tylko 107.800 zł. W efekcie to 308-ka zwycięża w porównaniu, ex aequo z Mazdą (zdobywają po 232 punkty), zaś Audi z dorobkiem jedynie 205 oczek (na 400 możliwych) zajmuje miejsce trzecie.
W materiale znalazło się odniesienie do Peugeota 508.
Na stronach 30-31 MOTOR prezentuje modele, które wciąż można kupić w salonach (cz niekoniecznie w Polsce), ale które debiutowały już dość dawno temu. Wśród tych aut są Renault Twingo i Espace oraz Dacia Lodgy i Fiat Panda. Przy Twingo wspomniano plany reaktywacji Renault 5, przy Espace wspomniano Scenic’a i Talismana, a przy Dacii Joggera.
Renault Lagunę I generacji można dostrzec na malutkim zdjęciu na stronie 35.
Dwie strony dalej znajdziecie raport na temat tego, jakie kolory samochodów najczęściej wybierane są w Wielkiej Brytanii. Wspomniano tam Vauxhalla Corsę i Peugeota 208.
MOTOR pokusił się o analizę rynku wtórnego – sprawdził, jakie samochody używane zdrożały, co stało się z ich cenami ofertowymi. Na stronach 38-41 zaprezentował 15 modeli z różnych segmentów. Okazuje się, że o 1/3 zdrożał np. Renault Master. O 29% podrożała też druga generacja Laguny. Innych aut interesujących nas marek w zestawieniu nie ma.
Pół wieku temu redaktorzy tygodnika MOTOR (dział MOTOR Retro na stronie 46.) nazwali Renault 5 francuskim Trabantem. Dziś ich następcy przyznają, że było to mocno nietrafione.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze