Auto Świat opublikował test Dacii Jogger. Chwali przestrzeń, dynamikę lepszą niż wynikałoby to z parametrów silnika. Jest to samochód, któremu trudno przy tej cenie wytykać jakieś wady.
Redaktor Tomasz Kamiński z Auto Świata wybrał się Dacią Jogger nad morze w ramach wakacji od pracy w redakcji. Nie potrzebował siedmiu miejsc, więc wyjął tylne fotele i chyba zdziwił się, że wychodzą tak lekko i łatwo je przenieść. Wyjęcie foteli robi z Dacii Jogger auto o potężnym 607-litrowym bagażniku.
Zobacz: Nowe samochody Dacia z LPG – redakcyjny test Francuskie.pl
Za to osoba wymyślająca tytuły Auto Świata napisała, że „Dacia Jogger: samochód prosty aż do bólu. To duża zaleta, a może jednak wada?” Tyle, że bardzo trudno mówić o Joggerze, że jest prosty. To sensowna, przemyślana propozycja, która daleko odbiega od tego, co Dacia prezentowała na początku swojej drogi. Dzisiaj mamy tu automatyczną klimatyzację, bezkluczykowy dostęp, nawigację, bezprzewodowe połączenie ze smartfonem. Autor zdaje się mylić prostotę z praktycznością i wybraniem przez producenta tego co niezbędne. Nie ma tutaj „prostoty aż do bólu” a raczej sensowny wybór, który doceni świadomy klient. Bo dzięki owemu sensownemu doborowi cech auta, zakup Joggera nie boli kieszeni.
Zobacz: Dacia Jogger – pierwszy test w Polsce. Opinie, pomiary
Poza tytułem są jednak głównie pochwały. W swoim teście redaktor Kamiński chwali między innymi przestronność. Jogger okazuje się być autem dobrze przystosowanym do wyjazdów wakacyjnych. Mówi o tym, że jest wystarczająca ilość miejsca na nogi i nad głową. Chwali też wyprofilowanie siedzeń i dwupłaszczyznową regulację kierownicy, twierdząc że długa jazda nie powodowała u niego zmęczenia. Warto przy tym zauważyć, że zakres regulacji foteli w Joggerze jest mniejszy niż z wielu droższych autach.
Auto Świat docenia bardzo łatwą obsługę samochodu, obecność przycisków fizycznych, łatwy załadunek rzeczy do bagażnika i jego regularne kształty. Nie do końca wiadomo tylko jaki silnik miał testowany model, bo raz autor pisze o 100-konnym a raz o 110-konnym. Dopiero w podsumowaniu wyraźnie widać, że był to 1.0 ECO-G.
Redaktor Kamiński pisze też o podobnych odczuciach do naszych, związanych z dynamiką. „Po mocnym wciśnięciu pedału gazu silnik sprawnie osiąga wysokie obroty i w efekcie ma się wrażenie lepszego przyspieszenia niż rzeczywiste. Co ciekawe, nawet przy czterech osobach na pokładzie i z bagażem nie odczuwa się, żeby auto stawało się nadmiernie powolne”. Spalanie testowe wyniosło 6,5 litra.
Auto Świat podsumowuje, że Dacia Jogger sprawdza się dobrze jako pojazd rodzinny na długie wyjazdy. „Auto wystarczający komfort jazdy, a przy tym okazuje się przestronne i funkcjonalne. Powody do zadowolenia daje również wystarczająca dynamika oraz umiarkowane zużycie paliwa. Niedogodności w postaci niskiej kultury pracy silnika w mieście czy głośna praca zawieszenia nie są w stanie przesłonić zalet pojazdu.”
I pod takim podsumowaniem możemy i my się podpisac.
Najnowsze komentarze