Stellantis zwolni co najmniej kilkuset pracowników z głównej siedziby Chryslera w USA. Program cięć zapowiedział szef koncernu.
Światowa siedziba i Centrum Technologiczne Chryslera to fabryka oraz główny ośrodek badawczo-rozwojowy producenta samochodów koncernu Stellantis w USA. Kompleks o powierzchni 200 hektakrów położony jest obok autostrady międzystanowej 75 w Auburn Hills w stanie Michigan, na północnych przedmieściach Detroit.
Zobacz: aktualności ze świata motoryzacji. Codziennie
„Mamy przynajmniej dwie fabryki, które wymagają znaczącej restrukturyzacji, co najmniej dwie. Gdy porównujemy się do Leapmotor, ich przewaga kosztowa wynosząca 30% jest czymś, o czym zawsze mówię” powiedział Tavares. Co ciekawe, nowy porządek mają tu zaprowadzać menadżerowie z Europy. Wywołało to szereg komentarzy w amerykańskich mediach.

„Idzie na firmę z siekierą”
Zobacz: testy nowych i używanych samochodów
„On teraz idzie na firmę z siekierą, aby obniżyć koszty. Wieżowiec prawie na pewno trafi na sprzedaż. Stellantis nie potrzebuje już tyle powierzchni biurowej.” – powiedział analityk motoryzacyjny John McElroy. „Grupa Chrysler, jaką znamy w Auburn Hills, za kilka lat będzie tylko cieniem samej siebie. To będzie nawet kilka tysięcy osób. Stellantis nie jest już firmą amerykańską, to zagraniczny koncern.”
Efekty redukcji kosztów to wzrost zysków ale też liczne problemy
Program redukcji kosztów prowadzony jest od dłuższego czasu we wszystkich krajach, gdzie funkcjonuje Stellantis. Carlos Tavares zapowiedział, że zmniejszy je o 50% w stosunku do stanu pierwotnego. To oznaczało m.in. zamknięcia fabryk, zwolnienia pracowników w fabrykach i biurach oraz redukcję ilości dealerów oraz zmiany w budżetach wspierających projektowanie, produkcję, sprzedaż, utrzymanie i serwis.
Efektem gwałtownej redukcji kosztów był wzrost zysków ale jednocześnie spadek sprzedaży nowych samochodów. Ze względu na drastyczne oszczędności Stellantis ma też problemy z produkcją, m.in. z powodu nieregularności dostaw a także z radzeniem sobie z akcjami serwisowymi, czego efektem jest m.in. zbliżający się pozew zbiorowy z powodu źle zorganizowanej akcji wymiany poduszek powietrznych we Francji w samochodach marki Citroën.
opracowanie na podstawie Reuters, ClickOnDetroit, własne
Najnowsze komentarze