Citroëna Basalt Turbo AT Max to najdroższa wersja nowego modelu z szewronami. Pod maską pracuje 110-konny silnik benzynowy, sprzężony z 6-biegowym automatem EAT6 firmy Aisin. Cena za tą wersję, podobnie jak w przypadku odmiany najtańszej, zaskakuje.
Citroën Basalt to nowy crossover Coupé, lub jak woli nazywać go producent, SUV Coupé, który zadebiutował na rynku indyjskim a wkrótce trafi także do Europy. Kilka dni temu ujawniliśmy jego cenę bazową, o której możecie przeczytać tutaj. Jest tak niska, że sam producent mówi o niej, iż to “nie do pomyślenia”. Teraz do sieci wyciekły ceny wersji maksymalnie wyposażonej.
Ta kwota to w przeliczeniu według dzisiejszego (10.08.2024) kursu 63999 złotych. Zanim jednak zaczniecie narzekać na wysokie ceny w Europie a niskie w Indiach, to warto wiedzieć, że pomiędzy wersją europejską a tą z rynków wschodzących są poważne różnice. Inna stylizacja zewnętrzna, inne materiały i wykończenie, inne silniki a przede wszystkim dużo bogatsze wyposażenie charakteryzuje to, co dostajemy w Europie.
W Polsce samochód będzie oferowany w wersji You i Max. Ta ostatnia to między innymi automatyczna klimatyzacja i liczne systemy wspomagania jazdy. Dla porównania cena nowego Citroëna C3, na którym Basalt przecież bazuje, to 71.250 złotych. Auto można już zamawiać w salonach.
Wersja indyjska, produkowana w fabryce w Chennai. będzie eksportowana na rynki azjatyckie, oddzielna wersja będzie powstawać w lubianej przez nas Brazylii, którą odwiedziliśmy w zeszłym roku.
źródło: Team-BHP
Najnowsze komentarze