Chińczycy są znani z kopiowania wielu zachodnich samochodów. Kilka miesięcy temu informowaliśmy Was o chińskiej podróbce Citroëna C4 Picasso, dzisiaj przedstawiamy kopię Peugeota 508. Podobieństwo jest uderzające, chociaż naśladowcy pokusili się o kilka zmian stylistycznych.
Zacznijmy od podobieństwa. Kształt nadwozia to kopia prawie 1:1. Nie ma mowy o pomyłce i kiedy popatrzycie na zdjęcia obu samochodów, to widać wyraźnie nie tylko inspirację, ale zwykłe kopiowanie większości pomysłów na linie samochodu. Chińczycy nie bawili się w subtelności i skoro Peugeot 508 tak bardzo się podoba, to po prostu go sobie wzięli i wyprodukowali swoją wersję. Ale na tym się nie kończy. Skopiowali również… i-cockpit i pomysły stylistyczne z wnętrza.
Co prawda wnętrze wygląda nieco inaczej niż w Peugeot, ale nikt, kto interesuje się motoryzacją, nie będzie miał wątpliwości, że to kopia. Mamy więc zegary nad spłaszczona kierownicą, bardzo podobne linie deski rozdzielczej a nawet rozmieszczenie przycisków jest podobne. Środkowy ekran również zaskakująco przypomina Peugeot 508. Nie wszystko Chińczykom się udało – na przykład kierownica wygląda na trochę za dużą i nie pasuje do tego wnętrza, być może zasłania również zegary.
Widać wyraźnie, że jakość materiałów mocno odbiega od pierwowzoru. Sztuczna skóra, twardy plastik, niezbyt dobrze pasowane elementy to wynik niskiej ceny samochodu. Changan UNI-V kosztuje około 16 tysięcy euro, co nie jest kwotą za którą nawet w Chinach da się zrobić wysokiej jakości auto.
A co styliści z Chin zmienili? Nie poradzili sobie z eleganckim tyłem Peugeot 508 i ta część podróbki jest zdecydowanie najgorzej zaprojektowana. Tył wydaje się po prostu zbyt ciężki wizualnie. Na zdjęciach promocyjnych widać też zbyt małe koła w stosunku do nadwozia, co wygląda nieco karykaturalnie.
Pod maską Changan UNI-V pracuje benzynowy silnik 1.5l turbo o mocy 180 KM.
Jednak oryginał jest tylko jeden. 508 można kopiować, ale tak pięknego samochodu Chińczykom nie udało się zbudować:
Na koniec reklama chińskiego modelu:
Najnowsze komentarze