Ciemne szyby, alufelgi, automatyczna klimatyzacja, automatyczna skrzynia biegów i 500.000 przejechanych kilometrów. Tak się przedstawia używany Citroën C5 II 2.0 HDi. Karoseria perfekcyjna nie jest, natomiast wnętrze nadal prezentuje się dość dobrze.
Citroën C5 II 2.0 HDi został odnaleziony podczas poszukiwań pojazdów zdolnych do osiągnięcia dużych przebiegów. Czarne kombi pochodzi z 2011 roku. Ze względu na koła, sylwetkę i ciemne szyby prezentuje się nadal elegancko. Karoseria została nadszarpnięta zębem czasu, ale za to wnętrze prezentuje się atrakcyjnie. Dzisiejszy bohater jest wyższą wersją wyposażeniową – Exclusive – ma więc podgrzewane przednie fotele, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, radio, nawigację, lampy doświetlające zakręt etc. Właściciel wycenił swoje C5 II na 19.400 zł, podany przebieg wynosi 511.770 km.
Zobacz: Citroen C5 II lepszy od Audi, Mazdy i Volvo! Stronniczy przegląd prasy: AUTO MOTO nr 11/2020
Citroën C5 II generacji – to się nazywa niezależność
Dwulitrowy silnik ma moc 163 KM, a skrzynia biegów jest automatyczna. Zbiornik paliwa ma pojemność 71-litrów. Spalanie w cyklu mieszanym powinno nie przekraczać 6 litrów na 100 km. Oznacza to dużą niezależność od stacji benzynowych na trasie.
C5-tka II generacji prezentując swoje parametry oraz możliwe do osiągniecia przebiegi wygląda na model pozwalający na dłuższą jazdę zarówno w przypadku wycieczki Zakopane – Władysławowo, jak i podczas całej swojej służby człowiekowi. Co ciekawe, opisany dziś egzemplarz nie jest wyjątkiem, Citroënów C5 II w okolicach i powyżej pół miliona kilometrów na liczniku zostało odnalezionych 3 sztuki. Wybrany został prezentujący się najatrakcyjniej z „długodystansowców”. Link do ogłoszenia z kombi z solidnym przebiegiem.
Silniki Diesla, szczególnie dawniejszych konstrukcji wykazywały zachęcającą żywotność, przy ekonomicznym spalaniu na dłuższych, ekspresowych trasach. Przed nami dynamicznie kształtująca się przyszłość motoryzacji, w której jednak może znajdzie się miejsce dla „potomków” dawniejszych jednostek wysokoprężnych? Żal nie czerpać z tego co dobre.
Najnowsze komentarze