We Francji zadebiutował dwumiejscowy Citroen Ami, czyli tani sposób na pojazd elektryczny. Czy na rynku będzie zainteresowanie takim rodzajem mobilności, do jakiej grupy klientów trafi i czy producentowi się to opłaci?
Citroen Ami, który zadebiutował pod koniec lutego 2020 roku jest prezentowany przez markę jak nowy rodzaj mobilności. Pojazd ma przemierzać miejskie ulice jako zadaszona alternatywa dla skuterów i rowerów a jednocześnie jako najbardziej przystępny środek transportu z napędem elektrycznym. Aby znaleźć się w posiadaniu małego Citroena potrzeba 6.900 euro, a z uwzględnieniem premii ekologicznej 6.000 euro (ok. 28 tys. zł). Aby uzyskać niską cenę zrezygnowano z wielu opcji wyposażenia. Wewnątrz mamy po prostu miejsce dla dwóch osób i wszystko, co jest niezbędne do jazdy. W ofercie znajdziemy również wynajem długoterminowy, który wiąże się z jednorazowym wydatkiem 3.541 euro oraz miesięczną opłatą w wysokości 19,99 euro.
Do jakiej grupy klientów skierowano model Ami? Początkowo producent skupił się na młodych ludziach w wielu od 16 do 25 lat, ale model ma trafić do szerszej grupy klientów, w tym osób podróżujących na krótkie odcinki ze stref podmiejskich do miasta, a także emerytów. Po prezentacji, największe zainteresowanie CItroen wzbudził wśród flot oraz firm carsharingowych.
Czy nowy rodzaj mobilności jest dla marki opłacalny? „Naszą ambicją jest oferowanie mobilności w najlepszych warunkach finansowych. Przekaz jest prosty: w przypadku wynajmu długoterminowego możesz mieć Ami w cenie miesięcznego abonamentu telefonicznego, po pierwszej wpłacie porównywalnej ze skuterem. Odpowiednio przygotowaliśmy zakład w Kénitrze, którego podstawowy wolumen wynosi około 20.000 egzemplarzy rocznie. Zachowaliśmy jednak możliwość szybkiego zwiększenia produkcji w przypadku dużego zapotrzebowania. Rzeczywistość rynku wymaga potwierdzenia” – powiedział dyrektor generalny Citroena, Vincent Cobee w wywiadzie dla francuskiego magazynu L’argus.
„Ami będzie dostępny w części sieci dealerskiej, która zdecydowała się uczestniczyć w marketingu modelu. Jest on zatem oferowany dystrybutorom na zasadzie wyboru” – dodaje Cobee. Model będzie dostępny również w sieci Fnac Darty. W ten sposób Citroen może zyskać klientów, którzy wcześniej nie planowali przyjścia do salonów marki lub konsumentów, którzy powrócą do szewronów w przyszłości.
Po Francji, model trafi na kolejne rynki. Pod koniec roku Ami zadebiutuje we Włoszech i Hiszpanii a w przyszłym roku także w Portugalii i Belgii.
Źródło: L’argus
Najnowsze komentarze