Citroën AMI, zasilany wyłącznie odnawialnych źródeł energii, podróżuje przez Afrykę. Cztery samochody tego typu, biorące udział w wyprawie La Croisière Verte, znajdują się obecnie w Gwinei a członkowie ekspedycji, pod kierownictwem Erica Vigouroux, spędzili piękne popołudnie w towarzystwie studentów Wyższego Instytutu Rolniczo-Weterynaryjnego w Faranah, w Gwinei.
Podczas tego wydarzenia zespół La Croisière Verte przedstawił swoją wizję podróżowania oraz projekt systemu ładowania solarnego. Studenci, zafascynowani nowoczesnymi rozwiązaniami i ich praktycznym zastosowaniem, zadawali mnóstwo pytań i aktywnie uczestniczyli w rozmowach. Była to okazja, by wymienić się wiedzą i wspólnie zastanowić się nad wyzwaniami przyszłości. Największe zainteresowanie wzbudził sposób podłączenia składanych paneli bezpośrednio do pojazdów.

Jak wiecie z poprzednich relacji, wyprawa La Croisière Verte korzysta z paneli, które wiozą ze sobą. Specjalne przygotowane rozwiązanie pozwala zapakować do każdego z aut fotowoltaikę o mocy 5 kW, co łącznie daje aż 20 kW mocy. Dzięki specjalnemu konwerterowi o niskich stratach energii, akumulatory są ładowane na postojach bezpośrednio. Innymi słowy nie ma tutaj dodatkowych urządzeń typu falownik, które zmieniałyby energię słoneczną na 230V i dopiero później prąd trafiałby do samochodu, znowu podlegając konwersji.
100 lat temu wyruszyła ekspedycja Citroën Centre Afrique znana jako Czarna Wyprawa
AMI mają też powiększone akumulatory – każdy z nich ma ponad 30 kWh pojemności. Zamontowano je zamiast prawego siedzenia. La Croisière Verte to coś więcej niż podróż – to budowanie wspólnej przyszłości, gdzie technologia i humanizm idą w parze.
Citroën AMI w Afryce: wyprawa La Croisière Verte przejechała Senegal na prądzie ze słońca
Najnowsze komentarze