Emmanuel Macron, urzędujący od 2017 roku prezydent Francji, otrzymał nowego pomocnika. To Citroën AMI, który wczoraj złożył ślubowanie w Pałacu Elizejskim. Jakie będą zadania tego niedużego pojazdu?
W dniu wczorajszym w Pałacu Elizejskim odbyła się skromna uroczystość. Do prezydenckiej służby został przyjęty Citroën AMI. Francuskie władze promują swoją motoryzację i nawet taki nieduży oraz dysponujący raczej skromnymi parametrami AMI, jest w siedzibie prezydenta bardzo mile widziany.
Citroën AMI będzie przewoził korespondencję i niewielkie przesyłki na trasie Pałac Elizejski, który znajduje się nieopodal Pól Elizejskich, będący oficjalną rezydencją prezydenta Francji oraz miejscem posiedzeń Rady Ministrów a Palais de l’Alma, narodowy pałac Republiki Francuskiej w 7. dzielnicy Paryża. W pałacu znajduje się siedziba francuskich władz. Oba budynki dzieli około 3 kilometrów jazdy, więc AMI, dysponujący zasięgiem 75 kilometrów, pokona trasę w tą i z powrotem ponad 10 razy dziennie, jeśli będzie trzeba.
Citroën AMI to niewielki dwuosobowy samochód, którym we Francji można jeździć bez prawa jazdy. W Polsce wymagane jest prawo kategorii Am, które można zdać już w wieku 14 lat. Auto dostępne jest w ofercie wynajmu za 19,99 euro miesięcznie. Z tego powodu osiągnęło wysoką popularność, mimo niewygórowanych parametrów technicznych. Dobrze sprawdza się w roli pojazdu na krótkie przejażdżki na zakupy czy do szkoły.
AMI miało być też oferowane w Polsce, ale na razie tej oferty nie wprowadzono a chyba szkoda, bo zainteresowanie nim jest bardzo duże.
Do służby w Pałacu Elizejskim trafiło AMI z Free2Move, marki koncernu Stellantis świadczącej usługi najmu.
Najnowsze komentarze