Najnowsze badanie brytyjskich specjalistów z branży motoryzacyjnej, ujawniło całkowite koszty posiadania samochodów elektrycznych. Najmniej wkładu wymaga Citroen C-Zero.
Gdy rozważamy zakup samochodu, jego cena jest ustalona z góry. Koszty użytkowania samochodu nie są już niestety tak łatwe do oszacowania. Tanim paliwem zachęcają pojazdy elektryczne, które stopniowo zyskują na popularności. Eksperci w dziedzinie wyceny samochodów Cap-hpi, sprawdzili ile naprawdę pochłania posiadanie takiego samochodu na rynku brytyjskim. Najtańszy okazał się Citroen C-Zero.
Podczas badania wzięto pod uwagę samochody maksymalnie dwuletnie, które przejechały 20 tys. mil (ok. 32 tys. km). W ustalaniu wydatków uwzględniono koszty serwisowania oraz ładowania pojazdów.
Całkowite koszty związane z posiadaniem i użytkowaniem Citroena C-zero wyniosły 18.319 funtów. Miesięcznie właściciel tego modelu wydaje 508,86 funtów. Na drugim miejscu klasyfikacji znalazł się francuski bliźniak Peugeot Ion. Całkowite koszty własności wynoszą 18.489 funtów, natomiast miesięczne wydatki na utrzymanie wynoszą 512,58 funtów.
W tym roku na ulicach Wielkiej Brytanii pojawiło się 60 tys. nowych pojazdów z alternatywnym napędem zarówno elektrycznym jak i hybrydowym. Rynek wtórny tych samochodów wzrósł w tym roku o 7 proc.
Citroen C-Zero jest niewielkim modelem elektrycznym, który w Wielkiej Brytanii można kupić w cenie rozpoczynającej się od 12.495 funtów. Na jednym ładowaniu samochód potrafi przejechać do 150 km, a napełnianie akumulatorów odbywa się z gniazdka domowego i trwa do 6 do 11 godzin. W 30 minut można naładować 80 proc. baterii.
Źródło: Cap-hpi
Najnowsze komentarze