Który Citroen C4 Cactus jest ładniejszy? Jest to oczywiście kwestią gustu i zdania na ten temat są podzielone. Spróbowaliśmy lepiej zobrazować zmiany, porównując Cactusa sprzed i po liftingu na zdjęciach.
Chyba mało kto spodziewał się, że Citroen zastosuje w przypadku Cactusa aż tak poważne zmiany. Zazwyczaj face lifting wiąże się z lekkim poprawieniem reflektorów czy dodaniem kilku wersji kolorystycznych nadwozia i tapicerki. Nowy Cactus jest zdecydowanie inny niż poprzednik, a jego wygląd budzi dyskusję na temat wyższości jednej z wersji modelu. Trudno jest wydać jednoznaczny werdykt. Lifting na pewno sprawił, że samochód jest bardziej nowoczesny, ale jednocześnie spowodował, że stracił swoją unikalność. Można wręcz zarzucić Citroenowi powielenie stylistyki mniejszego brata C3.
Citroen przeprojektował przedni pas. Zabieg miał za zadanie wizualnie poszerzyć pojazd. Zastosowano dodatkowe wloty powietrza, nowe LED-owe światła do jazdy dziennej oraz lampy przeciwmgłowe. Te ostatnie, mogą zostać dodatkowo ozdobione kolorowymi dekoracyjnymi wstawkami. Logo Cactusa zostało wkomponowane w dwie chromowane listwy, jako wizualny efekt wydłużający znak Citroena, podobnie jak w C3 i C3 Aircross. Front Cactusa stał się bardziej dynamiczny, można powiedzieć nawet, że odrobinę groźniejszy, ale zgubił urok ekstrawaganckiego i poczciwego pojazdu, za który został doceniony, gdy pojawił się na rynku.
W 2014 roku wraz z Cactusem w gamie Citroena pojawiło się nowe nietypowe wówczas wyposażenie w postaci zderzaków AirBump. Face lifting modelu również wpłynął na ich wygląd. Zderzaki zostały umiejscowione niżej i mniej rzucają się w oczy. Czy to lepiej? Z pewnością wyglądają inaczej, ale chyba wcześniejsza wersja AirBumpów jakoś bardziej do mnie przemawiała. Gdy porównamy tylną część pojazdów, dostrzeżemy w nowym Citroenie węższe i dłuższe reflektory. Z kolei diody LED tworzą ciekawszy wzór oraz efekt 3D. Tylny zderzak stał się masywniejszy, a nazwa „Cactus” zniknęła z tylnej klapy.
Największą zmianą we wnętrzu samochodu są fotele, które producent reklamuje jako nowy wymiar komfortu. Bardzo ciekawi mnie, jak bardzo podniosą one przyjemność podróży tym samochodem. Wygodniejsze siedziska są efektem zastosowania pianki o zwiększonej gęstości.
Zmianom poddano konsolę środkową, zaktualizowano 7-calowy wyświetlacz oraz obramowanie podstawy dźwigni zmiany biegów. Pojawił się nowy zamykany schowek oraz miejsce na telefon komórkowy z podłożem antypoślizgowym.
Komfort jazdy, który u Citroena ma długą historię, zostanie poprawiony poprzez zastosowanie nowego zawieszenia z progresywnymi ogranicznikami hydraulicznymi. System zadebiutuje w Europie właśnie w nowym Cactusie. Citroen intensywnie pracował również nad poprawieniem wytłumienia komory silnika i kabiny. Zastosowano grubsze szyby, uszczelki we wszystkich otworach nadwozia i zwiększono ilość materiałów dźwiękochłonnych w przegrodzie czołowej i podłodze. Niechciane odgłosy faktycznie mogły nieco przeszkadzać podczas jazdy poprzednikiem, tak więc spodziewam się wyjątkowego komfortu za kierownicą nowego Cactusa.
Najmocniejszym silnikiem w ofercie będzie 3-cylindrowy PureTech generujący 130 KM mocy, który został powiązany z 6-biegową manualną skrzynią biegów. Jednostka będzie dostępna również w wersjach o mocy 82 oraz 110 KM. Wśród opcji wysokoprężnych znajdzie się jednostka BlueHDi 100 z manualną skrzynią biegów, a jesienią 2018 roku dołączy 120-konny wariant tego silnika z automatyczną przekładnią.
Na pokładzie znajdzie się 12 systemów wspomagania: Active Safety Brake, system rozpoznawania znaków ograniczenia prędkości, system monitorowania pasa ruchu, Coffee Break Alert, system wykrywania zmęczenia kierowcy, system monitorowania martwego pola, system Park Assist, kamera cofania, system wspomagania ruszania na wzniesieniu, doświetlanie zakrętów, system bezkluczykowego dostępu i uruchamiania samochodu oraz system Grip Control.
Nowy Citroen C4 Cactus będzie dostępny na rynku europejskim na początku przyszłego roku.
Która wersja pojazdu bardziej Wam się podoba?
Małgorzata Kozikowska, Citroen
Najnowsze komentarze