Mamy dla Was dwie informacje. Dobrą i złą. A te ciekawe wieści docierają do nas z Azji, konkretnie z Chin. Na tamtejszym rynku już w przyszłym roku ma się pojawić Citroën C6. Nie taki wprawdzie, jaki był oferowany w Europie, ale nie mniej spektakularny pod względem stylistyki. Ma bowiem nawiązywać do koncepcyjnego Citroëna Metropolis, a to auto naprawdę robiło wrażenie!
Zła wiadomość jest natomiast taka, że na razie będzie to samochód oferowany tylko w Państwie Środka. Niewiele też wiemy o technice, zwłaszcza o zawieszeniu, ale w świetle zapowiedzi marki w chińskim C6 też nie ma raczej co marzyć o hydropneumatyce. Warto jednak wspomnieć, że Citroen swego czasu mówił o aktywnym zawieszeniu magnetycznym lub hybrydowym, ciekawe więc co z tego wyjdzie.
C6 opracowywany przez Citroëna w ścisłej współpracy z chińskim partnerem Dongfeng spodziewany jest na rynku już we wrześniu przyszłego roku. Ma bazować na modularnej platformie EMP2 używanej już przez PSA do produkcji modeli C4 Picasso i 308. W C6 będzie jednak dużo większy rozstaw osi – ma wynieść równo 2.900 mm (a więc praktycznie tyle, ile miało europejskie C6), a pod maskę trafi benzynowy silnik 1.8 THP o mocy 204 KM. Jak tylko się pojawi, jedziemy na testy :) !
Produkcja europejskiego C6 została wstrzymana przed trzema laty z uwagi na malejące zainteresowanie modelem. Wyprodukowano jedynie 23.384 egzemplarze, z których trochę jeździ po Polsce, a właściciele bardzo sobie je cenią. Nic dziwnego – nieziemski komfort, odlotowa stylistyka i tylko we wnętrzu jakiś taki brak spójnej koncepcji designerskiej, ale i tak jest ładnie ;-)
C6 projektowane na rynek chiński ma być sedanem, bo to wciąż bardzo popularny typ nadwozia w Chinach, zwłaszcza w tym segmencie rynku, w którym grał będzie nowy Citroën C6. Wiele rozwiązań technicznych, a może i stylistycznych, pochodzić będzie ze wspomnianego koncepcyjnego Citroëna Metropolis, którego zdjęciem ilustrujemy niniejszy materiał.
KG
Najnowsze komentarze