Losy Fryderyka Chopina i Andre Citroëna zawierają wiele podobieństw i na dobre związane były z Polską i Francją. I właśnie ten fakt stał się punktem wyjścia do powstania pomysłu na niezwykły projekt muzyczny, do którego zdjęcia powstały nad polskim morzem, w Mielnie i Koszalinie.

Utwór, który skomponował Roman Jońca, został zainspirowany walcem h-moll op.69 nr 2 Fryderyka Chopina. Nowoczesne brzmienie muzyki to nawiązanie do Citroëna i jego zaawansowania technicznego. Od trzeciego czerwca nad polskim morzem powstają zdjęcia do teledysku, który będzie swojego rodzaju magiczną podróżą w czasie przez motoryzacyjne epoki. Ich autorką jest Ewa Ślusarczyk.
Ekipa filmowa wywołała sporo zamieszania. Prawdziwą sensacją stały się sceny z fortepianem, nagrywane na plaży w Mielnie. Widok czarnego lśniącego instrumentu, który pojawił się na piasku, był wyjątkowo surrealistyczny i budził ogromne zdumienie wśród licznych spacerowiczów i biegaczy.

W teledysku zagrają m.in. legendarne i kultowe modele Citroëna, takie jak Citroën C4 z 1931 roku, Citroën Traction Avant, Citroën DS, Citroën 2CV, Citroën CX oraz Citroën XM. Utwór Chopina zagrała Hanna Gołuńska, która wcieliła się również w główną rolę w teledysku.

Wsparcia finansowego produkcji udzieliły m.in. Citroën Mojsiuk, miasto Koszalin, miasto Mielno oraz Francuskie.pl. Samochody do produkcji zapewniło stowarzyszenie Amicale Citroën Pologne.
Gotowy teledysk zobaczymy za około dwa miesiące.
Najnowsze komentarze