Citroën sprzedał w tym roku w Australii 140 samochodów, Peugeot 1500. Ten egzotyczny dla Polaków rynek rządzi się nieco innymi prawami niż Europa, ale na tle konkurencji PSA osiąga tu bardzo niskie wyniki. Dlaczego?
W ofercie Citroëna znajdują się zaledwie trzy modele: Citroën C3, Citroën C3 Aircross oraz niedawno wprowadzony Citroën C5 Aircross. Popularny w Australii Citroën Berlingo został wycofany z oferty, ponieważ wyłączność na dostawy tego modelu ma marka Peugeot. Z kolei w salonach lwa można nabyć praktycznie całą ofertę z gamy i sprzedaż jest znacznie większa, niż w Citroënie, ale nadal mało satysfakcjonująca dla importera i dealerów.
Zobacz: testowaliśmy Renault Megane 1.5 dCi w Australii. Niewiarygodnie niskie spalanie mimo upałów!
Citroën zanotował od początku 2020 r. w Australii spadek sprzedaży aż o 57%, w tym czasie Peugeot 13,9%. Warto zaznaczyć, że inne marki również odnotowują spadki: Hyundai -32.0%, Mazda -23.4%, Nissan -30.7%, VW -21.5%. Dużą winę ponosi tu zapewne epidemia koronawirusa. Ale w australijskich mediach pojawiają się też krytyczne komentarze, dotyczące polityki cenowej oraz promocyjnej PSA. Mowa o braku reklamy i zbyt wysokich cenach jak na sytuację rynkową. Można się tu doszukać analogii do polskiego rynku.
– Ogromnym problemem francuskich marek jest tutaj słaba świadomość rynkowa, zarówno poprzedni jak i obecny australijski dystrybutor, nie wydają żadnych poważnych pieniędzy na aktywne promowanie marki Citroën i Peugeot. Nie widać żadnych dużych kampanii reklamowych w mediach – to jeden z komentarzy, dotyczący sytuacji PSA.
Australia zna dobrze francuskie samochody, mają tu swoją tradycję. Kilkadziesiąt lat temu Peugeot otworzył w kraju kangurów swoją fabrykę. Od 1953 r. montowano w niej modele 203, 403, 404, 504 i 505. Swego czasu informowaliśmy Was o tym, że jeden z wyprodukowanych w tej fabryce Peugeotów 504 z milionem kilometrów na liczniku trafił na sprzedaż. W 1961 roku Citroën rozpoczął produkcję modelu DS niedaleko Melbourne. Podobnie jak w Polsce, aktywnie działają tu kluby miłośników francuskiej motoryzacji. Regularnie odbywają się tu imprezy, zloty i rajdy przez Australię, jak choćby przejazd przez kontynent zabytkowymi Traction Avantami.
Test: Peugeot 3008 i 2000 kilometrów podróży po Nowej Zelandii.
Polityka PSA, dzięki której koncern ten osiąga bardzo dobre wskaźniki finansowe, ma swoje konsekwencje – m.in. w spadkach sprzedaży. Nie można w nieskończoność ograniczać budżetów i zmniejszać kosztów. I na wielu rynkach taka polityka prowadzi wprost do spadków sprzedaży, co może negatywnie przekładać się na funkcjonowanie sieci dealerskich oraz postrzeganie marek przez klientów.
Co ciekawe, mimo spadków sprzedaży, dobrze radzi sobie w krainie down under Renault. Marka sprzedała w tym roku blisko 3 razy więcej samochodów niż Peugeot i Citroën razem wzięte. To oczywiście nadal bardzo mało, bo w 2019 roku w Australii zarejestrowano ponad milion nowych samochodów. Przestrzeń do działania jak widać jest.
źródło: Car Advice Australia
Najnowsze komentarze