Citroën to marka kultowa. Samochody z szewronami można spotkać na całym świecie a także w miejscach, gdzie ich trudno by się spodziewać. Jak na przykład w opuszczonej dawno temu siedzibie dealera BMW.
Siedziba ta mieściła się w Hiszpanii. Firmę najwyraźniej zamknięto i przez dziesiątki lat stała pusta. Teraz znalezisko upubliczniono.
Citroën Mehari, bazujący na konstrukcji modelu 2CV, był produkowany w latach 1968-1987. Był chętnie wykorzystywany przez policję i wojsko, ale kupowano go też w celach rekreacyjnych. Dzisiaj wartość Mehari niebotycznie wzrosła a najdroższe egzemplarze są sprzedawane za grubo ponad 100 tysięcy złotych. Autko oferuje niesamowity wręcz komfort jazdy i niezłą dynamikę, mimo małego silnika, bo nadwozie wykonane jest z tworzywa sztucznego.
Citroën Mehari i 2CV to dwa auta, które doskonale pasują do spokojnego trybu życia. Silniki chłodzone powietrzem zapewniają niewielką moc, niecałe 30 KM. Nadwozie pochyla się w zakrętach a silnik pracuje stosunkowo głośno, bo żeby jechać, trzeba go wprowadzać na dość wysokie obroty. Mimo to jazda sprawia wiele frajdy a jeszcze więcej reakcje przechodniów. Kult kaczki, bo tak nazywany jest 2CV, ciągle kwitnie.
Dealer BMW najwyraźniej doceniał zalety małego Citroëna, bo zachowany jest on w doskonałym stanie. Stał w towarzystwie wielu innych samochodów, które zapisały się w historii motoryzacji. Wszystkie możecie obejrzeć na poniższym filmie.
Galeria
