Citroen SM to zaawansowane technologiczne dzieło sztuki. A sport był zawsze blisko szewronów. Gdy w 1959 roku Citroën ID zdobył pierwsze miejsce w wymagającym rajdzie Monte Carlo, podjęto decyzję o tym, że firma musi bardziej zaangażować się w wyścigi samochodowe. Był to słuszny kierunek, bo w kolejnych latach samochody ID 19, DS 19s i DS 21 udowodniły, że są w stanie wygrywać poważne rajdowe zawody. Wtedy na scenie pojawił się Citroën SM.
Jak obniżyć wagę samochodu rajdowego?
Auto było szybkie, ale też ciężki i zaawansowane technologicznie. Ówczesne przepisy nie pozwalały na zbyt wiele modyfikacji. Citroën podjął wyzwanie – a przypomnijmy, że był to początek lat siedemdziesiątych – by zmniejszyć masę kluczowych elementów, mających wpływ na trakcję. Standardowe stalowe koła ważyły 11 kilogramów i były obawy, że będą sprawiać wiele problemów. W tym czasie Michelin, który przejął Citroëna, prowadził już zaawansowane prace nad kołami zbudowanymi z połączenia tworzyw sztucznych, żywicy oraz włókna szklanego. Były lekkie i można je było błyskawicznie produkować w specjalnych formach.
Résine Renforcée Michelina
Michelin wyprodukował więc specjalne koła kompozytowe zwane RR, zaprojektowane specjalnie do użytku w Citroënie SM. Nazywały się RR, od „Résine Renforcée” i powstały w fabryce Clermont-Fernand. W konstrukcji zamontowano też metalowe wzmocnienia, które miały zapobiegać pękaniu kół w pobliżu mocowań śrub. Jedno koło ważyło 4,5 kilograma, było więc o blisko 60% lżejsze, niż klasyczne stalowe. Wytrzymywało obciążenie do 500 kilogramów.
Ciepło z dala od felg
Korzystanie z tego typu felg było możliwe tylko dlatego, że Citroen SM miał wbudowane hamulce, które utrzymywały ciepło z dala od nich. Chociaż na pierwszy rzut oka mogą wydawać się kruche, ich wytrzymałość została dokładnie zbadana.
Ile kosztowały Michelin Résine Renforcée?
Ich koszt był stosunkowo nieduży. Według ówczesnych cen kosztowały 1200 franków i znajdowały się w oficjalnym katalogu opcji dla SM. Na dzisiejsze pieniądze stanowiłoby kwotę około 5500 złotych. Citroën SM wyposażony w te felgi wygrał rajd Maroka w 1971 roku. A niezwykłe RR można kupić niekiedy na aukcjach internetowych, osiągają cenę 5-6 tysięcy euro.
Jak ciężko koła z oponami pracowały, widać na poniższym filmie z Rajdu Maroka w 1971 roku. Kamienie, woda, dziury, pustynia… Wytrzymały!
https://youtu.be/zXQb_rFJwF8
Citroen SM i najbardziej wyrafinowane niemetalowe koła na świecie
Do 1975 roku wyprodukowano 1250 zestawów felg Résine Renforcée. Ich produkcję zakończono wraz z produkcją modelu SM. Ale historia kompozytu w firmie Michelin wcale się nie skończyła. I co ciekawe, aż do niedawnego wprowadzenia na rynek felg z włókna węglowego były to prawdopodobnie najbardziej wyrafinowane koła niemetalowe na świecie.
Najnowsze komentarze