Citroen Traction Avant z 1939 roku znaleziony w starej szopie, ponownie wyjechał na drogę. Renowacja pojazdu zajęła 35 lat i pochłonęła ok. 50.000 funtów.
W roku 1985 Steve Southgate znalazł rdzewiejącego Citroena Traction Avant w starej szopie w Essex, w Wielkiej Brytanii i gdy tylko go zobaczył, wiedział, że samochód jest wyjątkowy. Citroen okazał się jednym z zaledwie 213 egzemplarzy modelu powstałych przed II wojną światową, pomiędzy 1938 a 1939 rokiem. Do dnia dzisiejszego przetrwały zaledwie trzy sztuki. Druga wojna światowa spowodowała zakończenie produkcji Traction Avant. Niemcy przejęli wszystkie sześciocylindrowe samochody oraz limuzyny, ale ten egzemplarz jakimś cudem przetrwał. Produkcja modelu ruszyła ponownie w 1947 roku.
Początkowo właściciel nie zamierzał sprzedawać pojazdu, ale po intensywnych namowach w końcu udało się go przekonać. Steve zabrał pojazd do siebie i rozpoczął długą i żmudną renowację. Model był bardzo skorodowany i potrzebował dużego wkładu pracy i finansów.
Steve próbował dotrzeć do historii pojazdu, ale znalezienie szczegółów okazało się bardzo trudne. Żółto-czarna barwa nadwozia Citroena Traction Avant świadczyła o tym, że samochód służył jako taksówka w Londynie. Steve posiada także zdjęcie, które przedstawia identyczny model służący Królowej jako luksusowy środek transportu podczas wizyty we Francji w latach 50.
71-letni miłośnik klasycznej motoryzacji wiedział, że musi doprowadzić swój ostatni projekt do końca. Aby przywrócić Citroena do dawnej świetności potrzebował aż 35 lat pracy oraz ok. 50.000 funtów. Pojazd ponownie wyjechał na drogę w 75 rocznicę Dnia Zwycięstwa.
Źródło: BBC, Daily Mail
Najnowsze komentarze