Na kwiecień przyszłego roku (wg FilmWeb.pl) planowana jest polska premiera filmu, na który zapraszamy Was już teraz. To obraz zatytułowany „De L’Autre Côté du Périph”, który w Polsce pojawić się ma pod chyba niezbyt trafnie wybranym tytułem „Nieobliczalni”. Dlaczego piszemy o tej produkcji na cztery miesiące przed premierą, w dodatku na wortalu motoryzacyjnym? Bo to kolejny film, w którym Citroën umieścił swój samochód. A kinematografia uwielbia Citroëny z uwagi na ich styl, jakże ubarwiający niejedną z celuloidowych taśm…
Dwóch aktorów, Laurent Lafitte i Omar Sy, grających dwóch policjantów, musi ze sobą współpracować w celu rozwiązania kryminalnej zagadki. Scenariusz zmusza ich do częstego korzystania z samochodu, można więc pokazać całkiem sporo ujęć Citroëna DS4, którym obaj bohaterowie jeżdżą po Paryżu, zarówno tym „ścisłym”, jak i poza Peryferykiem, czyli obwodnicą stolicy Francji. W filmie pojawią się także inne modele Citroëna – ZX oraz C6.
„Kino stanowi znakomitą okazję do prezentacji naszej Marki” – mówi Julien Faux z Citroëna. „Dziewięćdziesiąt lat temu André Citroën pokazał światu – z wykorzystaniem tego medium – nie tylko swoje samochody, ale i piękne, nieodkryte miejsca dzięki organizowanym przez markę wyprawom. Obecność na ekranie Citroën rozpoczął więc od dokumentów, ale od lat pojawia się także w produkcjach fabularnych”.
Francuzi od paru lat kładą duży nacisk na tzw. product placement w filach kinowych i telewizyjnych. Samochody marki sygnowane szewronami pojawiają się także w teledyskach, że przypomnimy choćby utwory „Criminal” Britney Spears, czy „What Do You Take Me For?” Pixie Lott. Kilka dni temu Citroën C-Zero pojawił się w przebojowym serialu telewizyjnym „Fais pas çi, fais pas ça”.
KG; zdjęcia: Citroën
Najnowsze komentarze