Kiedy pierwszą rundę Pucharu pewnie wygrał Jarosław Szeja i ze sporą przewagą wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji generalnej, wydawało się, że sprawdzą się prognozy większości kibiców i na koniec sezonu nic nas już nie zaskoczy – zwycięzca RPP z ubiegłego sezonu lekką ręką wygra Renault Zdunek Clio Cup i zgarnie kluczyki do Renault Twingo Sport. Pechowa Bohemia pomieszała jednak szyki i bracia Szejowie musieli ustąpić miejsca nowemu liderowi rozgrywek, Krzysztofowi Bubikowi. Zarówno organizatorzy jak i kibice zacierali ręce na tę zmianę, która zapowiadała, że pod koniec sezonu o nudzie nie będzie mowy.
19. Rajd Rzeszowski, to ciąg dalszy niespodzianek. Po trzech rundach Renault Zdunek Clio Cup najwięcej punktów na swoim koncie zgromadził Jacek Płonka, który pomimo wizyty poza drogą pierwszego dnia, szybko odrobił straty i wygrał drugi dzień zawodów. Nie obyło się także bez awarii samochodów, w których najczęściej zużywały się klocki hamulcowe. Z kolei Robert Smolarek zaliczył wypadek i jako jedyny ze stawki nie został sklasyfikowany. Drugiego dnia kraksę miał także Mirosław Włodarczyk, który został zmuszony do skorzystania z SupeRally.
Wrażenia są jednak w większości bardzo pozytywne, a kierowcy chwalili świetną organizację rajdu i przychylność ze strony policji, obsługi oraz lokalnych mieszkańców. „Chyba nie było osoby, której by ten rajd przeszkadzał, a to się naprawdę rzadko zdarza” – podsumowywał trzecią tegoroczną rundę Renault Zdunek Clio Cup Jacek Płonka.
Organizator CLIO CUP POLSKA 2009 – Bartłomiej BORUTA: Rajd Rzeszowski to bardzo trudna impreza, ale na szczęście w tym roku chociaż pogoda była stabilna. Oczywiście zdarzały się awarie, ale byliśmy na nie dobrze przygotowani dzięki sporemu zapasowi części zamiennych. Cieszę się, że nastąpiło przemieszanie w klasyfikacji generalnej i że mamy nowego lidera rozgrywek. Można się spodziewać, że każdy kolejny rajd będzie przynosił coraz bardziej zaciętą rywalizację. Taka zresztą była idea Renault Zdunek Clio Cup.
Wypowiedzi zawodników
Krzysztof Bubik (I dzień: 5. miejsce, II dzień: 7. miejsce, kl. generalna RZCC: 6. miejsce): Ten rajd to dla nas totalna porażka i jedno wielkie pasmo nieszczęść. Podczas pierwszego dnia zepsuła nam się skrzynia biegów i trzeba było skorzystać z SupeRally, a podczas drugiego dnia to ja zawiniłem i wypadliśmy z drogi. Później złapaliśmy kapcia i musieliśmy na odcinku zmieniać koło. Serdeczne podziękowania należą się Jarkowi Szei, który pożyczył nam swoją skrzynię biegów. Musimy przeprowadzić więcej testów przed kolejną rundą Pucharu.
Adrian Mikiewicz (I dzień: 7. miejsce, II dzień: 3. miejsce, kl. generalna RZCC: 7 miejsce ): Jechało nam się dobrze do końca pierwszego oesu, gdzie za szybko weszliśmy w zakręt, uderzyliśmy w przepust i urwaliśmy koło. Drugi dzień jechaliśmy dzięki systemowi SupeRally, ale samochód nie był do końca sprawny. Absolutnie nie jestem zadowolony z tego rajdu, który okazał się bardzo trudny. Zabrakło szczęścia i zapewne umiejętności. Mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej.
Krzysztof Orski (I dzień: 3. miejsce, II dzień: 4. miejsce, kl. generalna RZCC: 2 miejsce ): Jeszcze nigdy nie udało mi się ukończyć trzech rajdów pod rząd. Cieszę się z tego tym bardziej, że jak wiadomo Rajd Rzeszowski do łatwych nie należy. Podczas drugiego dnia złapaliśmy kapcia i uszkodziliśmy zawieszenie na dziurze, ale na szczęście udało się ukończyć rajd. Poza tym samochód źle się prowadził na szybkich partiach.
Jacek Płonka (I dzień: 6. miejsce, II dzień: 1, miejsce, kl. generalna RZCC: 5. miejsce): Mieliśmy problemy z hamulcami i na pierwszym odcinku pierwszego dnia wypadliśmy poza drogę. Wyciągało nas około 40 kibiców, którym bardzo za to dziękuję! Podczas drugiego dnia obiecaliśmy sobie, że musimy wygrać i tak też się stało. Jest w tym ogromna zasługa pilota, z którym współpraca z rajdu na rajd układa się coraz lepiej. Co ciekawe, cały rajd przejechaliśmy na starych oponach, których używaliśmy na Bohemii.
Paweł Serafin (I dzień: 4. miejsce, II dzień: 5. miejsce, kl. generalna RZCC: 3 miejsce): Przytrafiło się nam kilka drobnych awarii samochodu, ale i tak ostateczne miejsce jest dla nas bardzo zadowalające. Jechaliśmy bardzo szybko, ale postawiliśmy wszystko na jedną kartę i opłacało się. Rywalizacja była naprawdę ostra tym bardziej, że Rzeszowski to trudny i techniczny rajd.
Robert Smolarek (nie ukończył rajdu): Rajd nie do końca się udał. Na 9 odcinku pojechaliśmy za szybko. Tył samochodu stracił przyczepność, przodem wjechaliśmy w rów, wykonaliśmy salto w powietrzu i spadliśmy na koła. Myślę, że nie do końca dobrze ustawione zawieszenie również miało wpływ na to zdarzenie. Poza tym dała się we znaki zbyt mała liczba kilometrów zrobiona tym samochodem przed rajdem.
Jarosław Szeja (I dzień: 1. miejsce, II dzień: 2. miejsce, kl. generalna RZCC: 1. miejsce): Podczas Bohemii zaliczyliśmy wypadek, a na Rzeszowskim to konkurencja miała pecha. Teraz wszystko nam się udało, pojechaliśmy bez przygód i o to chodziło, bo chcieliśmy nadrobić straty po poprzedniej rundzie. Założony plan został zatem zrealizowany w 100%.
Mirosław Włodarczyk (I dzień: 2. miejsce, II dzień: 6. miejsce, kl. generalna RZCC: 4. miejsce): Przez błąd w opisie i zbyt dużą prędkość wypadliśmy z drogi i spadliśmy ze skarpy. Nawet sam nie jestem w stanie powiedzieć, co dokładnie wtedy się dało. Niestety obydwoje z pilotem wylądowaliśmy w szpitalu.
Zachęcamy do odwiedzania profilu Renault Zdunek Clio Cup na portalu FACEBOOK
Klasyfikacja Renault Zdunek Clio Cup w 19. Rajdzie Rzeszowskim
1. Jarosław Szeja
2. Krzysztof Orski
3. Paweł Serafin
4. Mirosław Włodarczyk
5. Jacek Płonka
6. Krzysztof Bubik
7. Adrian Mikiewicz
Klasyfikacja Renault Zdunek Clio Cup po 19. Rajdzie Rzeszowskim
1. Jacek Płonka – 44 pkt.
2. Jarosław Szeja – 42 pkt.
3. Krzysztof Bubik – 38 pkt.
4. Krzysztof Orski – 28 pkt.
5. Mirosław Włodarczyk – 26 pkt.
6. Michał Streer – 20 pkt.
7. Paweł Serafin – 12 pkt.
8. Adrian Mikiewicz – 11 pkt.
9. Tomasz Ratajczyk – 5 pkt.
10. Robert Smolarek – 0 pkt.
Kolejną rundą Renault Zdunek Clio Cup będzie Rajd Koszyce (17-19 września 2010)
Źródło: Renault Zdunek Clio Cup
Najnowsze komentarze