„Co jest najlepsze w zlotach? Wygrywanie”. Citroën BL 11 z 1951 roku na konkursie elegancji w Toruniu

O pięknych samochodach i wspaniałej atmosferze panującej w Toruniu już wspominaliśmy. Teraz przechodzimy do najważniejszego: wygrywania ;-) Alina, Andrzej i Michalina Kuszczak, którzy przyjechali na ICCCR 2024 z okolic Wałcza zajęli trzecie miejsce w konkursie elegancji. Publiczność zachwycił zarówno odrestaurowany Citroën BL 11 z 1951 roku, jak i stylizacja skrupulatnie dopasowana do samochodu.

Przygoda z Citroënen BL 11 rozpoczęła się od zakupu samochodu na aukcji w Niemczech. Klasyczny model dołączył do kolekcji Pana Andrzeja i stał się przedmiotem wielkiej pasji. Właściciel podjął pewne ryzyko, ponieważ kupił pojazd bez wcześniejszego oglądania, ale na szczęście Citroën przyjechał do Polski w całkiem niezłym stanie. Pan Andrzej podjął się kompletnej renowacji, która trwała około dwóch lat.

Citroën BL 11 i droga do perfekcji

Renowacja Citroëna BL11 była wyzwaniem, wymagającym ogromu pracy i zaangażowania. Samochód został rozebrany do ostatniej śrubki, a następnie złożony, wypiaskowany i pomalowany. Wymieniono tapicerkę, odnowiono chromowane elementy, co było niezwykle pracochłonne. Pan Andrzej poświęcił wiele czasu na poszukiwanie części i koordynację całego procesu.

Warto przeczytać!

01. Nieznane niszowe zapomniane – poznajemy francuskie samochody. Ballot 2LT Wiadomości

Nieznane, niszowe, zapomniane – poznajemy francuskie samochody. Ballot (1905-1932)

2025-03-16

Samochód – nie tylko maszyna, ale dzieło sztuki. Takie auto kierowca ma prowadzić estetycznie!

2025-03-16

Nowy Citroën Basalt Black Edition 2025. Ujawniono pierwsze zdjęcie

2025-03-16

Jeep® Nature 2025 – startuje nowy sezon

2025-03-16

Zobacz także: Parada zabytkowych i klasycznych Citroënów w Toruniu. ICCCR 2024, dzień czwarty

Właścicielowi zależało na oryginalnym charakterze samochodu, ale z małym wyjątkiem. W samochodzie zamontował kierunkowskazy w zderzakach, które zwiększają bezpieczeństwo poruszania się w ruchu drogowym. Pozostałe elementy zostały doprowadzone do takiego stanu, jakby samochód dopiero co opuścił fabrykę.

Miłość do klasycznej motoryzacji

Sympatia do klasycznych samochodów zaczęła się, kiedy Pan Andrzej pożyczył od kolegi Trabanta, aby wziąć udział w rajdzie. To wydarzenie zainspirowało całą rodzinę do uczestnictwa w imprezach poświęconych zabytkowej motoryzacji. Rajdy, zloty i wyjazdy stały się częścią życia Państwa Kuszczaków, a liczba klasycznych samochodów w garażu zaczęła rosnąć. Znajduje się tam już m.in.: Porsche, Zastava, Wartburg, Mercedes, czy MG. Pierwszym Citroënem był 2CV, ale nie nadawał się za bardzo do renowacji. Pan Andrzej ma jednak w planach zakup i renowację kaczki w przyszłości.

Czy to najwęższy Citroën 2CV na świecie? Wciśnie się w każde miejsce parkingowe (ICCCR 2024)

Styl i elegancja

Pasja do klasyki to nie tylko samochody, ale także styl. Właściciel i jego rodzina starają się, aby ich kreacje współgrały z epoką samochodu. Wyszukiwanie odpowiednich strojów w internecie, książkach, czy z pomocą rodziny, stało się częścią pasji. Dla rodziny Kuszczaków ważne jest, aby każdy zlot czy rajd był wyjątkowy, a stylizacje dopasowane do konkretnego samochodu i miejsca.

Kreacje docenili odwiedzający paradę klasycznych Citroënów Toruniu, którzy przyznali Citroënowi BL11 oraz właścicielom trzecie miejsce w konkursie elegancji. Na pytanie, co jest najlepsze w zlotach, Michalina najmłodsza z rodziny Kuszczaków powiedziała podczas odbioru nagrody – „wygrywanie”, czym rozbawiła zgromadzoną publiczność.

Citroën C5 X w polskich salonach. Cena, wersje wyposażenie