Pomimo spadków w całym segmencie nowych samochodów, auta elektryczne mają się coraz lepiej. W ostatnim okresie odnotowały wzrost sprzedaży o 28%. Oznacza to, że auta elektryczne mają dzisiaj już 4% udziału w całym rynku.
Tak jest w Europie. Polska niestety pozostaje sporo z tyłu. Wynika to zarówno z faktu, że dopiero wchodzą dopłaty do zakupu takich aut a także z wysokiej ceny zakupu, nieakceptowalnej dla klientów indywidualnych i firm. Będzie się to zmieniało bardzo powoli.
Renault, które jest największym producentem samochodów elektrycznych w Europie i liderem w tym segmencie, patrzy w przyszłość optymistycznie w tym zakresie. Samochody zwiększają swój zasięg a cena kWh spada. Ludziom jazda samochodem elektrycznym się tez po prostu podoba. Co ciekawe, według Renault około 30% osób, które myśli o zakupie nowego auta, rozważa zakup elektryka.
Co czeka nas w najbliższej przyszłości? W ciągu 5 lat pojemność baterii powinna się podwoić, bez zwiększania wagi i rozmiarów a przede wszystkim ceny. To może być znaczny bodziec do rozwoju elektrycznej motoryzacji.
Jednak duże zmiany przyniesie w najbliższej przyszłości wejście budżetowej marki Dacia w świat samochodów elektrycznych. Koncern przygotowuje się bowiem do premiery nowej Dacii Spring. Cena tego auta ma być dużym zaskoczeniem. Zostanie wkrótce ogłoszona, spodziewamy się poziomu 60-70 tys. zł. Niska cena będzie niosła za sobą pewne ograniczenia, ale znacząco poszerzy zakres potencjalnych zainteresowanych.
Najnowsze komentarze