Pamiętacie taki samochód jak Citroën C2? Dzisiaj już takiego auta w salonie nie kupicie. Trzydrzwiowe samochody były piękne i mało praktyczne. Chociaż zwykle jeździmy sami lub w dwie osoby, to jednak wersje 4 lub 5-drzwiowe cieszą się dużo większą popularnością.

Citroën C2 to przykład właśnie takiego, trzydrzwiowego samochodu. Niewielkie, zgrabne nadwozie, kryło przyjemne wnętrze ze sporym wyborem silników benzynowych i diesla. W środku z przodu było całkiem wygodnie. Obszerne – jak na rozmiar auta – fotele, pozwalały przyjemnie podróżować na krótsze czy dłuższe odległości. Wyjazd na łono natury? Żaden problem, tylna klapa otwierała się w poziomie i można było na niej w pojedynkę lub w dwie osoby usiąść.

A jednak C2 zniknął z oferty, podobnie jak wiele innych modeli tego typu. Winni jesteśmy my, klienci. Nie kupowaliśmy wystarczająco dużo tych małych Citroënów, Peugeotów czy Renault. Wybieraliśmy rozumem zamiast sercem a producenci ochoczo przystali na zmniejszenie kosztów, bo przecież produkowanie jednego auta w dwóch wersjach nadwozia wydłużało proces produkcji i zwiększało ilość roboczogodzin. Im więcej zunifikowanych elementów, tym lepiej, bo taniej.

Koszty produkcji jednostkowej rosły też przez kolejne systemy bezpieczeństwa i wymogi z nim związane. Klienci zaczęli coraz większą uwagę zwracać na gwiazdki a mniejszą uwagę przywiązywali do formy pojazdu. Efekt był oczywisty, trzydrzwiowe nadwozia znikały w zastraszającym tempie. Kto miał okazje, ten załapał się na trzydrzwiową Xsarę, czy C4, ale potem był koniec.
Zobacz: nowe samochody Citroën. Promocje
Dzisiaj dwudrzwiowe lub trzydrzwiowe nadwozia prawie nie występują. W ofercie marek, które pozostają w orbicie zainteresowań naszego portalu, jest tylko jeden taki samochód sportowy – niesamowity i niezwykły Alpine A110 i jeden, który samochodem nie jest, a raczej pojazdem – Citroën AMI. I to tyle. Na rynku wtórnym C2, zwłaszcza w genialnym kolorze granatowym, można jeszcze znaleźć, ale tym samochodom, ze względu na wiek, kończy się powoli okres sensownej i w miarę niedrogiej eksploatacji. Ceny używanych egzemplarzy, deklarowanych jako bezwypadkowe, zaczynają się od 3000 zł. Zobacz oferty C2 tutaj KLIKNIJ TERAZ.
Citroën AMI Piotra Biegały: “Czerwony dodaje mu 1 km/h prędkości”
Pozostaje nam wspominać, podziwiać zdjęcia i żałować, że motoryzacja staje się coraz bardziej zunifikowana a wszystko tak do siebie podobne. Kiedyś to była motoryzacja…
Najnowsze komentarze