Już 13 stycznia podczas targów motoryzacyjnych w Brukseli zostanie ogłoszony zwycięzca konkursu Car of the Year 2023. W finale pozostało 7 modeli i bardzo cieszy nas obecność francuskich samochodów. Czy nowy Renault Austral ma szanse na zwycięstwo a może tytuł zdobędzie Peugeot 408?
Renault ma na koncie sześć zwycięstw w konkursie Car of the Year. W zeszłym roku bardzo blisko głównego miejsca podium był Megane E-Tech Electric, ale o 15 punktów lepsza okazała się Kia EV6. Francuski elektryk zajął miejsce drugie. Renault ostatni raz cieszyło się zwycięstwem 2006 roku, kiedy jury wybrało Samochodem Roku Clio III generacji. Peugeot miał w ostatnich latach nieco więcej szczęścia. Może pochwalić się nagrodami dla 308, 3008 oraz 208 odpowiednio w 2014, 2017 i 2020 roku.
Zobacz także: Renault Austral chwalony na Litwie: lata świetlne od Koleosa
Nasza redakcja jak zwykle kibicuje francuskim pojazdam, w tym m.in. Renault Austral. Cieszą nas również pozytywne recenzje, jakie otrzymuje następca Kadjara. Kompaktowy SUV jest chwalony za prowadzenie i układ czterech kół skrętnych, a także praktyczny charakter i multimedia, ale jedna cecha może zaważyć na końcowym wyniku. Austral nie ma napędu elektrycznego, na który jury patrzy przychylnym okiem. Wielu konkurentów jeździ na prądzie. W finale znalazł się bowiem: Jeep Avenger, Kia Niro, Nissan Ariya, Subaru Solterra/Toyota bZ4X, Volkswagen ID. Buzz oraz Peugeot 408, który powstał na platformie dostosowanej zarówno do napędów spalinowych, jak i elektrycznego. Pojazd na razie jest oferowany z silnikiem benzynowym oraz układem hybrydowym typu plug-in, ale plany obejmują również bezemisyjną wersję. Podobne rozwiązanie przekonało jury w 208-ce i być może ponownie skłoni sędziów, by przyznali tytuł marce spod znaku lwa.
Najnowsze komentarze