Włoski przemysł motoryzacyjny, niegdyś duma kraju, stoi przed poważnymi wyzwaniami. Ambitne plany Stellantis, mające na celu produkcję miliona pojazdów we Włoszech do 2030 roku, wydają się być jedynie marzeniem. Choć Carlos Tavares, CEO Stellantis, wyraził optymizm na początku 2023 roku, rzeczywistość jest znacznie bardziej skomplikowana – donoszą włoskie media.
W 2022 roku Stellantis wyprodukował we Włoszech 521.842 samochodów osobowych , co stanowi zaledwie połowę zaplanowanej produkcji. Dane na 2024 rok również nie napawają optymizmem, z produkcją spadającą o 31,3% w marcu i 21,1% w pierwszym kwartale.
Brak produkcji, tylko sprzedaż
Jednym z głównych powodów tego spadku może być decyzja o skupieniu się jedynie na sprzedaży, a nie produkcji pojazdów Leapmotor, chińskiej marki, z którą Stellantis zawarł niedawno umowę joint venture. Włoskie fabryki, takie jak Mirafiori, pozostają z ograniczoną produkcją – powstaje tu w zasadzie elektryczny Fiat 500 i jego odpowiednik Abarth, które jednak zmagają się z problemami sprzedażowymi.
Utracone szanse
Historia włoskiego przemysłu motoryzacyjnego jest pełna utraconych okazji – twierdzą włoskie media. Gdy w latach 90. Toyota zdecydowała się na produkcję modelu Yaris w Europie, Włochy nie wykazały zainteresowania, co zaowocowało wyborem Francji. Podobnie było z Fordem, który w 1986 roku chciał kupić markę Alfa Romeo, ale finalnie marka przeszła w ręce Fiata dzięki interwencji politycznej. Volkswagen, choć kupił Ducati i Lamborghini, unikał otwierania fabryk we Włoszech, wybierając inne kraje europejskie.
Carlos Tavares liczy z kolei koszty i wybiera fabryki, gdzie produkuje się taniej. Przykładem, który mocno wstrząsnął Włochami, jest wybór Polski na miejsce produkcji Alfy Romeo Junior. Problem stał się tak poważny, że włoski rząd zabronił koncernowi używania nazwy Milano, jako że nie jest to włoski produkt i dlatego Stellantis musiał użyć Juniora.
Elektromobilność i chińska konkurencja
Przykład Hiszpanii, gdzie Volkswagen przekształcił markę Seat, pokazuje, co mogło stać się również we Włoszech. Seat, założony przez Fiata w 1950 roku, pod zarządem Volkswagena zyskał nowe życie. Powstanie marki Cupra, która odniosła spory sukces, jest dowodem na to, jak efektywne zarządzanie może przekształcić firmę – a za tymi pomysłami stał nie kto inny jak Luca de Meo, dzisiejszy szef koncernu Renault.
Spadek zatrudnienia
Liczba pracowników Stellantis spadła z 112 tysięcy w 2000 roku do 47.200 w roku 2023. Znaczące sprzedaże, takie jak Magneti Marelli w 2018 roku i tor testowy Nardò w 2012 roku, dodatkowo osłabiły pozycję Włoch na światowej mapie motoryzacyjnej.
Marki Stellantis
Stellantis to gigant motoryzacyjny, który powstał z połączenia Fiat Chrysler Automobiles (FCA) i PSA Group. Do jego portfolio należą takie marki jak Fiat, Alfa Romeo, Maserati, Jeep, Chrysler, Dodge, Ram, Peugeot, Citroën, Opel, Vauxhall, DS Automobiles, Lancia oraz Abarth.
na podstawie doniesień włoskich mediów – opracowanie redakcja
Warto przeczytać!
Najnowsze komentarze