Dacia Bigster zostanie zaprezentowana już w przyszłym roku i chociaż do premiery zostało jeszcze dużo czasu, to w mediach, na grupach i na forach trwa dyskusja na temat cen. Teraz pojawił się przeciek z biur producenta, który stanowi bardzo zaskakującą deklarację co do ceny. Bigster będzie tańszy niż do tej pory sądzono.
Dacia jest marką budżetową, czy też jak kto woli rozsądną kosztowo. Aktywnie zmienia swoje pozycjonowanie z taniości na rozsądek, ponieważ chce poszerzać grono odbiorców, co zresztą nieźle się udaje, Dacia Sandero jest w 2023 r. najpopularniejszym spalinowym samochodem Europy i zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji ogólnej, po Tesli Y. Teraz marka przymierza się do premiery kolejnych modeli. Najpierw Duster a później Bigster.
Dacia Bigster będzie – jak sama nazwa wskazuje – większy od wszystkiego, co do tej pory widzieliśmy w Dacii. Mimo swoich rozmiarów marka ma zamiar utrzymać bardzo przystępną cenę.
Wiele osób zastanawiało się jak producent zamierza pozycjonować swój największy model i padały różne kwoty. Dzisiaj wiadomo już ze źródeł wewnętrznych, że cena Bigstera w najdroższej wersji nie powinna przekroczyć 30.000 euro. Tak ostre pozycjonowanie cenowe powinno dać dużo do myślenia konkurencji, która nawet w najtańszych odmianach jest sporo droższa – kosztuje od kilku do ponad dziesięciu tysięcy euro więcej.
Jeśli Dacii uda się utrzymać te założenia – a nie ma powodu by było inaczej – to po Bigstera będą się ustawiały bardzo, ale to bardzo długie kolejki.
Najnowsze komentarze