Rynek kompaktowych SUV-ów w Polsce i Europie cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. To segment, który łączy przestronność, podwyższone nadwozie i wszechstronność użytkowania z przystępnością cenową — przynajmniej w teorii. Najnowsze porównanie cen bazowych wersji popularnych modeli klasy C pokazuje jednak, że w tej kategorii pojawił się lider pod względem stosunku ceny do oferowanej wartości — Dacia Bigster.
Nowy SUV od rumuńskiego producenta z koncernu Renault, Dacia Bigster, startuje z ceną 99.900 zł. To kwota, która wywołuje niemałe poruszenie na tle konkurencji, gdyż żaden z pozostałych modeli w zestawieniu nie schodzi poniżej granicy 125 tys. zł. Bigster, choć z założenia budżetowy, oferuje pełnoprawne nadwozie SUV-a, nowoczesne systemy bezpieczeństwa i oszczędne jednostki napędowe.
Konkurencja znacznie droższa
Dla porównania, najtańsza Toyota RAV4 kosztuje aż 176.100 zł, czyli blisko 76.000 zł więcej niż Bigster. Mazda CX-5 i Hyundai Tucson zaczynają się odpowiednio od 160.900 zł i 161.900 zł, zaś Volkswagen Tiguan to wydatek minimum 152.590 zł. Najtańszy z pozostałych konkurentów — Kia Sportage — oferowany jest od 126.900 zł, co nadal oznacza różnicę aż 27.000 zł względem Dacii. Wszystkie ceny pochodzą z aktualnej na dzień 30.04.2025 r. oferty (cennik lub konfigurator) i uwzględniają maksymalne obniżki, jakie stosuje dana firma.
Czym tłumaczyć tak dużą różnicę?
Dacia od lat buduje swoją markę na filozofii „value for money” – czyli maksymalnej wartości za rozsądną cenę. Bigster, jako przedstawiciel tej strategii, zapewnia wszystko, czego oczekuje przeciętny kierowca od kompaktowego SUV-a, rezygnując przy tym z nadmiaru gadżetów, drogich materiałów i niekoniecznych opcji wyposażeniowych. W czasach rosnących kosztów życia i wysokich stóp procentowych, właśnie taki pragmatyzm może przyciągać nowych klientów.
Dacia Bigster z ceną wyjściową poniżej 100 tys. zł bije konkurencję na głowę pod względem dostępności. Choć nie oferuje luksusów, prezentuje się jako rozsądny wybór dla kierowców szukających przestronnego, nowoczesnego, ale przede wszystkim niedrogiego SUV-a klasy C. W dobie inflacji i ostrożnych decyzji zakupowych to może być jej najpotężniejszy argument w walce o rynek.
Najnowsze komentarze