Nietypowa Dacia Duster została przyłapana podczas testów na zamarzniętym jeziorze. Według obserwatorów, producent testuje elektryczną wersję SUV-a.
Pierwsze wzmianki o elektrycznym modelu Dacii pojawiły się kilka lat temu, aczkolwiek szef koncernu Renault, Carlos Gshosn zapowiadał, że tani samochód na baterie produkowany przez rumuńską markę pojawi się, gdy będzie taka potrzeba. Wygląda na to, że ten moment jest coraz bliżej, o czym świadczy elektryczna Dacia Duster, która została przyłapana podczas testów na zamarzniętym jeziorze mroźnego koła podbiegunowego. Samochód bazuje na pierwszej generacji Dustera.
Poszerzone nadkola, brak tylnych drzwi oraz klatka bezpieczeństwa wewnątrz pojazdu świadczą o tym, że mamy do czynienia z samochodem sportowym. Z kolei w tylnej części możemy dostrzec osłonę, która zdaje się chronić akumulator, co skłania do wyciągnięcia wniosku, że mamy do czynienia z samochodem elektrycznym. Według magazynu Autoevolution, Duster był testowany przez Renault Sport pod kątem udziału we francuskim Andros Trophy w 2020 roku, w którym obok siebie będą się zmagać zarówno samochody spalinowe, jak i elektryczne. Być może start elektrycznego Dustera w rywalizacji na lodzie zbiegnie się również z prezentacją seryjnej wersji rumuńskiego SUV-a na baterie.
Źródło: Autoevolution.com
Najnowsze komentarze